W tym sezonie musi w każdym meczu występować zawodnik z rocznika 1999 lub młodszy. Krakowianie mają oczywiście takich zawodników w kadrze, ale gdy nastąpił wysyp kontuzji, sytuacja mocno się skomplikowała. Regularnie grający w ubiegłym sezonie Sylwester Lusiusz doznał złamania kości śródstopia, wracający po wypożyczeniu Radosław Kanach uszkodził więzadła w kolanie, Daniel Pik nie do końca był zdrowy. Są Michał Rakoczy i Sebastian Strózik, którzy dostają szansę występów okazjonalnie. Przed sezonem Cracovia zdecydowała się na transferowy ruch – pozyskała Karola Niemczyckiego z Puszczy Niepołomice, bramkarza z tego rocznika. I to uratowało sytuację, ale o kłopocie bogactwa nie może być mowy.
Cracovia. Z tych polskich klubów najczęściej trafiają piłkar...
- Kiedy pojawiły się kontuzje to widać, że nie został nikt w odwodzie odpowiednio przygotowany – uważa były trener Cracovii, drużyny wicemistrzów Polski juniorów Kordian Wójs. - Jest sporo chłopaków, byłych medalistów, ale poza Sebastianem Strózikiem, Danielem Pikiem, Michałem Rakoczym, nie mają żadnych minut rozegranych w ekstraklasie (1 występ 17-minutowy ma Tomasz Bała – przyp.). Podejrzewam, że jawi się problem dla trenera, na kogo postawić. Te kluby, które mają młodzieżowca w bramce, mają szczęście. Niemczycki na razie sobie radzi, ma konkurencję dużą na plecach, ale daje radę. Co jednak będzie, gdy nie da rady?
„Srebrne pokolenie” „Pasów” to także m.in. Patryk Zaucha, Dorian Pituła, Robert Ożóg, Michał Zięba, Remigiusz Biernat, Radosław Kruppa, Michał Wiśniewski. Grali tylko w IV-ligowych, teraz występują w III-ligowych rezerwach, nie rozwinęli się. - Z tych, którzy zostali w Krakowie, to poza Lusiuszem nikt nie doszlusował do ekstraklasy – zauważa Wójs. - Radek Kanach poprzez to, że udało mu się odejść do Sandecji, zrobił ogromny progres w grze, a reszta, patrząc w statystyki, wygląda mizernie. Rakoczemu potrzeba jeszcze czasu. Ma 18 lat, ale jeszcze chwilę potrzebuje, by prezentować się lepiej. Do występów w środka pola, gdzie jest odpowiedzialna gra, był trzeci w kolejce jeśli chodzi o młodzieżowców.
Młodzieżowcom brakuje ogrania. Po zdobyciu srebrnego medalu MP juniorów w 2018 r. gros zawodników przestało grać na zadowalającym poziomie.
- Nastąpiło jakieś niedopatrzenie w klubie – uważa Wójs. - Ci zawodnicy, przynajmniej dziesięciu, powinni iść w Polskę i grać na poziomie pierwszej i drugiej ligi. Do dziś przynajmniej jeden sezon powinni mieć na poziomie II czy I ligi. Na dzisiaj na pewno dwóch, trzech byłoby do wyboru. Szkoda mi tych chłopaków, był fajny zespół, a nie robią kroku do przodu tylko się cofają. A ich rówieśnicy grają, a oni dopiero co zaczęli występować w III lidze.
Cracovia. Ci piłkarze "Pasów" są najbardziej doświadczeni
Co ciekawe, z mistrzowskiego wówczas Lecha Poznań Filip Marchwiński ma 32 występy do dziś w ekstraklasie, Jakub Kamiński 26, Michał Skóraś ma 22, Mateusz Skrzypczak 5, Filip Szymczak 5, Hubert Sobol 1, kilku piłkarzy grało w rezerwach Lecha w II lidze, niektórzy trafili do I ligi.
W trzeciej lidze teraz regularnie grają Strózik, Rakoczy i nie widać, by rozbili różnicę. - Powinni wcześniej trafić na „poligon” II- lub I-ligowy - uważa Wójs, a przynajmniej w III lidze powinni być zaraz po medalowym sezonie. Dzisiaj byśmy wiedzieli, na co ich stać. Największy progres zrobił Kanach, a teraz robi Szymon Pająk, który trafił do Garbarni.
Większość piłkarzy ze „srebrnego pokolenia” ma po 21 lat, najwyższy czas, by zaczęli się piąć po szczeblach futbolowej drabiny. Póki nie ugrzęzną w niższych ligach bez wieści...
Cracovia. Oni debiutowali za kadencji trenera Michała Probie...
Cracovia. Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Podbeskidziem...
Cracovia. Wnioski po meczu "Pasów" w Bielsku-Białej - coraz ...
Cracovia. Kibice "Pasów" zobaczyli wreszcie zwycięstwo rezerwy
- Byli piłkarze Wisły zmienili kluby. Lucas, syn Clebera, jest w Grecji
- Miłość do klubu wyrażona na ciele - tatuaże kibiców Wisły
- Wisła Kraków wzmocniła się rzutem na taśmę
- Ci piłkarze Cracovii mają walczyć o tytuł mistrza
- Tak polskie zawodniczki ozdabiają swe ciała
- Zobacz, jak wygląda Wisła Kraków po transferowej rewolucji
