Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia. Rapa to najlepszy obrońca ekstraklasy? Na pewno jest w czołówce

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cornel Rapa (Cracovia)
Cornel Rapa (Cracovia) Andrzej Banaś
Cornel Rapa – obrońca Cracovii, to z pewnością jeden z lepszych piłkarzy w talii trenera Michała Probierza. Eksperci idą nawet dalej twierdząc, że to najlepszy prawy obrońca ligi.

- W Polsce jest wielu dobrych obrońców, zarówno Polaków, jak i zagranicznych piłkarzy – mówi skromnie Rapa. - Oglądam wiele meczów i obserwuję, jak grają prawi obrońcy. Widzę jakie popełniają błędy i staram się ich nie powielać. Mam 29 lat, ale cały czas się uczę.
Według jego opinii jest kilku zawodników, którzy rzucają się w oczy na tej pozycji. - Przede wszystkim Robert Gumny z Lecha Poznań, jeszcze młody zawodnik, który będzie szedł w górę – mówi. - Wymienię jeszcze Marko Vesovicia z Legii, Karola Filę z Lechii, który może też grać na kilku pozycjach, także w środku. Nie zapominam o Davidzie Stecu z Pogoni, który jest szybki. A ja? Staram się po prostu być jednym z najlepszych.
Rapa, który rozgrywa czwarty sezon w polskiej ekstraklasie, z pewnością ma najlepszy czas w naszej lidze. W bieżących rozgrywkach zdobył już trzy bramki i dołożył do tego trzy asysty. Dla porównania, poprzedni sezon zamknął jednym trafieniem i jednym kluczowym podaniem. Gdy był graczem Pogoni nie był tak skuteczny, o czym świadczy tylko jedna bramka w jej barwach w ciągu dwóch lat gry.
- Staram się cały czas podnosić swój poziom – mówi zawodnik. - Stawiam przed sobą wysokie cele, zarówno personalnie jak i drużynowo i staram się je osiągać. Polska to w tej chwili mój drugi dom, przyzwyczaiłem się już do tutejszej ligi. Dobrze poznałem styl, w jakim się tu gra.

Piłkarz rozegrał już 105 spotkań w ekstraklasie. W tym sezonie nie opuścił ani jednego, mało tego, gra od pierwszej do ostatniej minuty. W ubiegłym sezonie wystąpił w 33 spotkaniach. Jest „żelaznym” piłkarzem. Omijają go kontuzje, poza tym gra bardzo fair. W tych rozgrywkach został ukarany tylko raz żółtą kartką!
- To rzeczywiście bardzo ciekawa statystyka – potwierdza piłkarz. - Staram się nie popełniać zbyt wielu fauli. Czasami trzeba jednak uciec się do faulu, na przykład taktycznego. Lubię fair play, ale nie zawsze, chcę zrobić wszystko, byśmy wygrywali. Czasem nie można być fair. Gram wiele, ale nie mam jakiejś recepty, czegoś specjalnego. Po prostu staram się dobrze odpocząć po treningu, wyspać, to bardzo ważna sprawa, ale nie robię niczego specjalnego.

Najlepsze cechy tego piłkarza to dobre zdrowie, ponieważ w ogóle nie jest podatny na kontuzje, ma świetną wydolność, jest ofensywnie nastawiony. Potrafi świetnie dośrodkowywać, o czym świadczą trzy bramkowe asysty. A już bramki to coś ekstra. Mimo 180 cm wzrostu nie może imponować warunkami fizycznymi, skoro za partnerów w obronie ma zawodników powyżej 190 cm jak Michał Helik, czy Ołeksij Dytiatjew.
Ostatnio Rumun, który gra w Cracovii drugi sezon, dostał namacalny dowód, że jest bardzo ceniony w „Pasach” - przedłużono z nim kontrakt do czerwca 2022 r.
- To bardzo dobra wiadomość dla mnie – mówi defensor. - Widać, że klub chce mnie.
- Bardzo cenię tego zawodnika, dlatego przedłużyliśmy z nim umowę – mówi o nim szkoleniowiec „Pasów” Michał Probierz.

Piłkarze Cracovii kupowali prezenty w ramach Szlachetnej Paczki

Szlachetna Paczka. Piłkarze Cracovii włączyli się do akcji p...

Rapa jest najlepszym prawym obrońcą Cracovii, czołowym ligi i z pewnością najbardziej utytułowanym piłkarzem „Pasów” - ma cztery tytuły mistrzowskie na koncie, zdobyte z Otelulem Galati (raz) i Steauą Bukareszt (trzy). Tylko jeszcze Janusz Gol ma jedno mistrzostwo z Legią. Czy możliwe, że drużyna, która ma tak mało mistrzów w składzie może być najlepsza?
- Według mnie będziemy o to walczyć, to cel – mówi piłkarz. - Jeśli nie masz marzeń, to ich nie osiągniesz. Bez tego ciężko podwyższać poziom. Na pewno czeka nas trudne zadanie.

Podobnie jak reprezentację Rumunii, która nie jest w finałach Euro 2020 i musi o nie walczyć w barażach z Islandią, a potem z wygranym z pary Węgry – Bułgaria.
- Mamy szanse, 50 na 50 – mówi zawodnik. - To nie ta sama Islandia co cztery lata temu, ale to najmocniejszy zespół z naszej ścieżki baraży.

Generał Mieczysław Bieniek i trener Cracovii Michał Probierz zagrali na kortach Grzegórzeckiego

Cracovia. Michał Probierz walczył na korcie z generałem Miec...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska