- Prace mają na celu nie tylko poprawę komunikacji tramwajowej, ale również zwiększenie komfortu i bezpieczeństwa użytkowników - podkreślają w krakowskim magistracie.
Remont ma być skoordynowany z pracami na węźle przy ul. Piłsudskiego
W urzędzie zaznaczają też, że inwestycja została tak zaplanowana, by skoordynować ją z pracami na węźle przy ul. Piłsudskiego oraz przygotowywanej przebudowie ul. Piłsudskiego.
Kolejny etap modernizacji torowisk w centrum ma się rozpocząć od prac remontowych na ul. Franciszkańskiej. Następnie przebudowany ma zostać węzeł przy ul. Piłsudskiego i dopiero wtedy rozpocznie się remont w rejonie ul. Karmelickiej.
Jest plan na szybki montaż torów tramwajowych
Plan realizacji i dokumentacja techniczna inwestycji związanej z przebudową węzła tramwajowego pod Teatrem Bagatela i remontem części ul. Karmelickiej na odcinku od skrzyżowania do ul. Garbarskiej są już gotowe.
Plac budowy ma być przekazany wykonawcy pod koniec grudnia bieżącego roku. Jednak zimowe miesiące, które ze względu na pogodę często oznaczają trudności w prowadzeniu prac budowlanych, mają być wykorzystane na przygotowanie organizacji ruchu. Wykonawca skupić się wtedy na opracowaniu niezbędnych projektów i uzgodnień w zakresie organizacji ruchu i samego placu budowy, by można sprawnie realizować kolejne etapy projektu.
Pierwsze miesiące mają być poświęcone na produkcję prefabrykowanych płyt torowych oraz pierwsze zmiany w organizacji ruchu.
- Jest to kluczowy element inwestycji, gdyż w te płyty zostanie wmontowana kostka brukowa, uprzednio zdemontowana z ul. Karmelickiej. Dzięki zastosowaniu prefabrykatów, montaż torów tramwajowych będzie mógł przebiegać szybciej i sprawniej - przekonują w urzędzie.
Główne utrudnienia w ruchu mają trwać 7 miesięcy
Rozpoczęcie zasadniczych prac drogowych zaplanowano na maj. Od tego momentu przez kolejne siedem miesięcy realizowane będą działania związane z przebudową torowiska oraz infrastruktury towarzyszącej. Zakończenie wszystkich prac przewidywane jest na koniec listopada 2026 roku – co oznacza w sumie 11 miesięcy prac.
- Zasadnicze prace, a co za tym idzie główne utrudnienia w ruchu będą trwały 7 miesięcy. Równolegle z wyborem wykonawcy przeprowadzone zostaną rozmowy odnośnie do organizacji prac, po których być może uda się wprowadzić zmiany w harmonogramie i skrócić czas utrudnień dla pasażerów i kierowców - wyjaśniają w magistracie.
