Choć polityk ten znany jest z dziwnych zachowań, to jednak równie głupie wypowiedzi nawet jemu rzadko się zdarzają.
Bez wczorajszego porozumienia w Grecji zaczęłyby się strajki, które zmiotłyby rząd Tsiprasa, a następny gabinet zacząłby wychodzenie z kryzysu od kartek na mięso i benzynę. Taki schemat znamy z lat 80.
Z Grecją wierzyciele cackają się dlatego, że kraj ten jest członkiem eurolandu - bo swoim się pomaga, a obcych się łoi. A my, z naszą złotówką, jesteśmy w eurolandzie obcy. Na razie nie ma problemów, ale co będzie, gdy u nas zacznie się eldorado, czyli realizacja wyborczych obietnic? No, poseł Czarnecki na pewno zawsze się wyżywi.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!