Polacy często używają przysłów, ale równie często je przekręcają. To właśnie przysłowiami posiłkujemy się, dając porady, jako przestroga lub po prostu komentując sytuację. Mimo tak częstego użytku często jednak zostają przeinaczane i źle rozumiane. Wielu Polaków wymyśla im zupełne nowe definicje.
Większość Polaków właśnie tym najprostszym przysłowiom przypisuje inne znaczenie. Źle zrozumiane, zniekształcone, często stają się powszechnie używane w nieodpowiednich sytuacjach.
Po pierwsze: „Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki”.
Wszystkim na pewno dobrze znane. Pojawia się w różnych kombinacjach. Nie wchodzimy do wody, stawu, a nawet morza. Zadziwia jednak definicja, która zostaje podawana przez Polaków. Część osób uważa, że oznacza to, iż nie powinno się popełniać tych samych błędów dwa razy. W rzeczywistości jednak chodzi tu o coś innego. Powiedzenie to jest poetyckim oznacznikiem płynności oraz zmiany. Wszystko się zmienia i nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki, nawet gdyby się chciało.
Po drugie: „Bogiem a prawdą”
A gdzie podziało się słówko „między”? No właśnie nigdzie, gdyż w ogóle nie powinno się znaleźć w tym przysłowiu. Chodzi tu o ukazanie absolutnej prawdy. Jeśli więc chcesz powiedzieć coś zupełnie szczerze, możesz wpleść to w swoją wypowiedź. W innym jednak przypadku nie będzie miało większego sensu i może wprawić naszego rozmówcę w konsternację.
Po trzecie: „Kiedy wejdziesz między wrony zaczniesz krakać tak jak one”
Przetłumaczone słowo w słowo, dla anglika oznaczałoby nic więcej jak bardzo dziwnie złożone zdanie o ptakach i krakaniu. W ich kraju używa się przysłowia: „When in Rome do as the Romans do”. Oznacza ono dosłownie: „Kiedy jesteś w Rzymie rób jak Rzymianie”. Sens podobny, ale dobór słów zupełnie odmienny. Dlatego czasem warto sprawdzić czy nasze przysłowie będzie zrozumiałe dla przyjaciół z zagranicy. Te aforyzmy to część tradycji narodowej i tylko w niej można się nimi posługiwać bez obaw przed złą interpretacją.
Oczywiście przysłowia nie są wyłącznie polskim wymysłem. Każdy naród posiada własne. Niektóre bardzo do siebie podobne, inne niezrozumiałe dla osób spoza kraju. Czasem jednak mimo wszystko próbujemy przetłumaczyć nasze zdanie w dosłowny sposób. Okazuje się wtedy, że prawie zupełnie pozbawiamy je pierwotnego sensu. Trzeba pamiętać, że w innych językach często, jeśli już takie przysłowie istnieje, to jest zupełnie inne. Wpływają na to kultura, tradycja oraz osoby żyjące na danym terenie.
Dlatego zanim użyjesz jakiegoś przysłowia, sprawdź jego znaczenie. Może się okazać, że rozumiesz je całkowicie odwrotnie do jego właściwego sensu. Przezorny - zawsze ubezpieczony. ;)
