https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków na starych pocztówkach. Zobacz, jak kiedyś wyglądał gród Kraka na widokówkach

opr. Magda Smoleń
Kraków na starych pocztówkach.
Kraków na starych pocztówkach. Fot. POLONA
Chcielibyście przenieść się nieco w czasie? Zobaczyć jak wyglądał Kraków sto i więcej lat temu? Pomocne mogą okazać się… stare pocztówki! Niektóre nieco pożółkłe, poniszczone. Ale zobaczyć na nich można nasze miasto, jakiego dziś już nie ma.

Może gdzieś jeszcze u kogoś na strychu leży pożółkła karta z napisem: „Pozdrowienie z Krakowa":

Marychno!
Jestem w Krakowie!
Słyszę już Twój okrzyk zachwytu i zazdrości, bo tego zazdrościć można. Więcej nie piszę. Zrozum chyba dlaczego. W niedzielę będę w Warszawie.
Twoja na wieki
Lila
Kraków, 14 VIII 1918

To tylko jedna z wielu pocztówek, jakie udało nam się znaleźć w serwisie POLONA. Na odwrocie – fragment Krakowa.

Na innych pocztówkach można sobaczyć Rynek, Sukiennice, Wawel, Bramę Floriańską, kopce – Kościuszki i Wandy, ulicę Floriańską, czy Szeroką. W końcu – pocztę.

15 bardzo krakoskich słów. Nie jojc, tylko sprawdź, czy znasz choć 7 z nich - QUIZ

Ludzie listy piszą…

A właściwie kartki! Do dziś nie wiadomo, kto wymyślił kartę pocztową. Podobno to brytyjski pisarz Theodore Hook wysłał pierwszą pocztówkę w 1840… do samego siebie!
Twórcą polskiego słowa pocztówka jest Henryk Sienkiewicz. Pisarz zgłosił je w konkursie (pod pseudonimem) na odpowiednik francuskiego wyrażenia oznaczającego kartkę korespondencyjną 27 listopada 1900 roku.
W roku 1904 na łamach magazynu „Listek. Pismo ilustrowane poświęcone pocztówkom” ukazał się artykuł o rosnącej popularności pocztówek. Autor tekstu „Czy manja?” przywoływał liczbę 60 tysięcy rubli, którą zapłacili hurtownicy za sprowadzone kartki pocztowe.
I to właśnie w tym samym roku w obiegu pojawiły się pocztówki, jakie znany dziś - Światowy Związek Pocztowy zadecydował, że strona bez obrazka zostanie podzielona na dwie części: adresową i przeznaczoną do korespondencji.

"Serdeczne pozdrowienia z Krakowa, pisząca na kolanie, u wejścia do klasztoru
Twoja Krysia"

"Droga Stasiu!
Najpierw zasyłam życzenia Wesołych Świąt!
Dziękuję Ci ślicznie za list, i przepraszam Cię bardzo, że tak późno piszę, ale
bardzo nie miałam czasu (...)
Piernik jechał w tej chwili dorożką, pewnie go kto prosił (...)
Kończę, bo się spieszę na Rezurekcję, a idę aż na Wawel.
Całuję Cię serdecznie
Jadźka"

W 1939 roku w artykule „Widokówki w nauczaniu geografii” Franciszek Mączak z Krzemieńca dowodził, że pocztówki mają duża wartość w procesie dydaktycznym.
„Główna wartość stosowania ilustracji polega na tym, że stanowią one namiastkę niemożliwej w codziennej praktyce a fundamentalnej pod względem znaczenia autopsji, o której wcześniej wspomniałem, że pozwalają przynajmniej wzrokowo zapoznać się z krajobrazem, działalnością człowieka, warunkami jego życia, itd.”.
Dziś już mało kto wysyła kartki. A szkoda, bo może za sto lat, gdzieś na strychu, ktoś znalazłby kartę z pozdrowieniami z Krakowa.

Polecamy:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska