Mamy środek zimy, a ekran akustyczny oddzielający Ośrodek Pomocy Społecznej w Dębnikach od ulicy wygląda jak tropikalne akwarium. Jego ściany pokryła zielona maź przypominająca glony. Za utrzymanie ekranu odpowiedzialny jest Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
I jak przekonuje jego przedstawiciel Michał Pyclik, problem jest doskonale znany urzędnikom miejskim. - Czyścimy to wodą, łatwo schodzi. Niestety, w czasie mrozów użycie wody jest utrudnione. Musimy poczekać do wiosny - zaznacza Pyclik.