https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Demonstracja pod kościołem, spod którego ksiądz przegonił wolontariuszkę WOŚP. "Dość bezczelności kleru"

Bartosz Dybała
Demonstracja pod krakowskim kościołem św. Szczepana
Demonstracja pod krakowskim kościołem św. Szczepana Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Kilkanaście osób zgromadziło się pod kościołem św. Szczepana w Krakowie, spod którego w styczniu jeden z księży przegonił wolontariuszkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, zbierającą tam datki na dziecięcą laryngologię. Duchowny krzyczał do niej: "won stąd". Wśród zgromadzonych w niedzielę pod świątynią były osoby z inicjatywy DOŚĆ milczenia - STOP klerykalizacji Polski. - Ktoś może stwierdzić, że nic takiego się nie stało i księża robią gorsze rzeczy. Robią, to fakt, ale jeśli będzie się im pobłażać w "drobnych" sprawach, to pobłażanie rozleje się na sprawy cięższej wagi - mówili demonstrujący. Pojawiła się też policja, jak również osoby z różańcami w rękach, które wydawały się blokować wejścia do kościoła.

FLESZ - Nowy wariant koronawirusa. Z Finlandii

Demonstracja pod kościołem, spod którego ksiądz przegonił wolontariuszkę WOŚP

Jeden z księży służących w parafii św. Szczepana w Krakowie nie pozwolił wolontariuszce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbierać pieniędzy do puszki i wygonił ją z terenu kościoła. "Diabelska organizacja, won stąd" - krzyknął do niej, tupiąc z nerwów, a nagranie z tego incydentu pojawiło się już w sieci.

To właśnie w związku z tym wydarzeniem w niedzielę (21.02) odbyła się demonstracja pod kościołem.

W najbliższą niedzielę odwiedzimy kościół Świętego Szczepana (ul. H. Sienkiewicza 19). Ksiądz z tej parafii popisał się wyjątkowo bezczelnym zachowaniem. "Won stąd" i "Wara" - krzyczał uduchowiony ksiądz, tupiąc nogą na wolontariuszkę WOŚP. Rozumiemy, że pan mógł sobie nie życzyć obecności wolontariuszki, jednak sposób, w jaki zwracał się do dziewczyny, jest niedopuszczalny - zapowiadali organizatorzy.

- Proboszcz co prawda wystosował lakoniczne przeprosiny, ale sam ksiądz tupiący nóżką, nie raczył przeprosić. Może zmieni zdanie - napisali w mediach społecznościowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
namodlona ma ryja !

Wypowiem się jako osoba skrajnie niewierząca. Szczególnie, w kato -kocopoły. Ten ksiądz zachował się głupio i po chamsku. Ale przeproszono zaraz potem za niego, i w imieniu całego tego kościoła. Teraz takie protesty, to jakieś działanie małostkowe i nie fair.Te osoby, które tam "protestują" zrobiłyby znacznie lepiej, gdyby np. pojechały na wieś i tam przekonały oczadziałą religijnie i często zastraszaną ludność o jej prawach, i żeby ci ludzie nie dawali sobą manipulować kato -klerowi. Ani w życiu codziennym, a szczególnie, przy okazji wyborów.

G
Gość

religijne urojenia, przez które umarło wiele osób, w tym Święci

A
Anna
21 lutego, 17:13, ???:

Czy to nie była napaść na osobę. Gonił ją na chodniku miejskim czy z terenu kościoła?

Ksiądz gonił i wyzywał wolontariuszkę na terenie miejskim, czyli chodniku przed kościołem.

A
Anna
21 lutego, 18:37, Wujek Sławek:

Bezczelnościa jest profanować kościoły a potem bezczelnie zebrać pod kościołem.

Wolontariuszka nie zbierała pieniędzy "na terenie kościoła" tylko na chodniku przed kościołem, który jest własnością miasta. Każdy ma prawo na tym chodniku przebywać i robić co chce - zwłaszcza zbierać pieniądze na WOŚP czyli pomoc dla chorych.

A
Anna

Wolontariuszka nie zbierała pieniędzy "na terenie kościoła" tylko na chodniku przed kościołem, który jest własnością miasta. Każdy ma prawo na tym chodniku przebywać i robić co chce - zwłaszcza zbierać pieniądze na WOŚP czyli na pomoc dla chorych. - Dziennikarze - bądźcie dokładni!

A
Anna
21 lutego, 20:08, :]:

A czego właściwie "wolontariuszka" przyznająca się do haseł tzw. "strajku kobiet" -- haseł SPRZECZNYCH z zasadami propagowanymi przez KK -- szukała na terenie kościelnym? Aha, no tak: przyszła po pieniądze.

Wartości katolików jej śmierdzą -- ale pieniądze katolików to już nie.

Wolontariuszka nie zbierała pieniędzy "na terenie kościoła" tylko na chodniku przed kościołem, który jest własnością miasta. Każdy ma prawo na tym chodniku przebywać i robić co chce - zwłaszcza zbierać pieniądze na pomoc dla chorych. Dziennikarze - bądźcie rzetelni!

50

Dobrze, bo będą do nas strzelać, albo palić żywcem jak kogo czarownica nazwia.

:]

A czego właściwie "wolontariuszka" przyznająca się do haseł tzw. "strajku kobiet" -- haseł SPRZECZNYCH z zasadami propagowanymi przez KK -- szukała na terenie kościelnym? Aha, no tak: przyszła po pieniądze.

Wartości katolików jej śmierdzą -- ale pieniądze katolików to już nie.

g
grzeg

Kolejna demonstracyjka. Coraz bardziej nudne, coraz bardziej głupie.

W
Wujek Sławek

Bezczelnościa jest profanować kościoły a potem bezczelnie zebrać pod kościołem.

j
jml13060

Dobrze, że "różańcowi" blokują wejście do kościoła. Znamienne to i przyszłościowe. Lepiej zamknąć wszystkie drzwi i wyrzucić klucze.

???

Czy to nie była napaść na osobę. Gonił ją na chodniku miejskim czy z terenu kościoła?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska