Gdyby tak się stało, można by się spodziewać nawet przerwania meczu i walkowera dla „Białej Gwiazdy”. Mecz jednak został dokończony, a Wisła wygrała na boisku 2:0. Nie zmienia to faktu, że można mówić o dużym skandalu, bo zagrożone zostało bezpieczeństwo i zdrowie piłkarzy. Tweet ze sceną, wyciętą z „Kulisów derbowych”, przygotowanych przez Wisłę, zamieścił na Twitterze Jarosław Królewski. Poprosił w nim o ustosunkowanie się do incydentu Cracovię.
Dodajmy, że fakt rzucania przedmiotami w piłkarzy Wisły nie tylko butelką, ale również innymi przedmiotami, został opisany w protokole przez sędziego meczu Cracovii z Wisłą. Prowadzący zawody Bartosz Frankowski napisał m.in.: „Po rzucie karnym w kierunku piłkarzy Wisły i asystenta poleciała butelka po alkoholu”.
Poniżej ujęcie zdarzenia z drugiej strony.
Stanowisko w całej sprawie zajęła Cracovia. Brzmi ono następująco: „MKS Cracovia SSA z całą stanowczością potępia tego typu zachowania. Jednocześnie informujemy, że incydenty naruszające zasady bezpieczeństwa w trakcie wtorkowego meczu zostały zarejestrowane przez monitoring. Obecnie są weryfikowane i zostaną przekazane odpowiednim służbom”.
Po zabraniu stanowiska przez Cracovię, odpowiedział wspomniany na wstępie Królewski, który napisał: Zamykamy temat. Klub Cracovia zachował się super. Lekcja dla nas wszystkich na przyszłość. Jak widzimy innych tego typu zachowanie - zwracajmy uwagę.
Sprawa jednak na pewno nie zakończy się na wymianie tweetów pomiędzy krakowskimi klubami. Co może grozić „Pasom”? Wszystko w rękach Komisji Ligi, a ta z całą pewnością zajmie się incydentami na derbach Krakowa. - Sprawy dotyczące meczu Cracovia - Wisła Kraków będą rozpatrywane na posiedzeniu Komisji Ligi w dniu 11 marca - mówi Bartosz Orzechowski, odpowiedzialny w Ekstraklasa SA za kontakty z mediami.
Dodajmy, że rzucanie butelkami na polskich stadionach nie jest niestety niczym nowym. W tym sezonie, podczas jesiennego meczu Wisły z Górnikiem Zabrze na boisko poleciała mała butelka po wódce, tzw. „małpka”. „Biała Gwiazda” została za to ukarana finansowo. Różnica pomiędzy obiema wydarzeniami jest taka, że we wtorek został trafiony piłkarz, co może nieść za sobą większe konsekwencje.
Najsłynniejszy rzut butelką w historii polskiej piłki miał miejsce w 1983 roku, gdy podczas meczu Pucharu Europy pomiędzy Widzewem Łódź i Juventusem Turyn butelką po wódce trafiony został sędzia liniowy. Mecz został wtedy na wiele minut przerwany. Ostatecznie został dograny po opatrzeniu głowy arbitra. Widzew został wtedy ukarany, musiał rozgrywać swoje dwa mecze w europejskich pucharach w Białymstoku.
Najsłynniejszy rzut groźnym przedmiotem z trybun miał natomiast oczywiście miejsce 1998 roku, gdy znany kibol „Misiek” trafił nożem w głowę Dino Baggio podczas meczu Pucharu UEFA Wisła - Parma. „Misiek” został skazany za ten czyn na 6,5 roku więzienia. I teraz pozostaje pytanie, czy po ostatnim meczu policja zatrzyma sprawcę i jakie poniesie on konsekwencję swego czynu.
Derby Krakowa 2020. Powitanie piłkarzy Wisły przez fanów prz...
- TOP 10 derbów Krakowa w XXI wieku [ZDJĘCIA]
- Derby Krakowa - najlepsi strzelcy w XXI wieku
- Derby Krakowa. Najlepsze oprawy kibiców Cracovii i Wisły [ZDJĘCIA]
- Muzycy, politycy, aktorzy, księża. Kto znany kibicuje Cracovii, a kto Wiśle
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
- Derby. Pierwszy taki mecz Cracovii z Wisłą - minęło 100 lat!
- Bohaterowie derbów Krakowa. Nie wszyscy byli gwiazdami, ale zapisali się w historii
- TOP 10 Najlepsze oprawy kibiców Wisły Kraków
- Koszulki Wisły. Tak zmieniały się przez lata ZDJĘCIA
- [TOP 10] Rakoczy wśród najmłodszych strzelców w ekstraklasie
- Kto doszedł, a kto odszedł z Cracovii w letnim okienku?
- Wisła Kraków. Kadra na wiosnę 2020. Piłkarze "Białej Gwiazdy" w ekstraklasie [luty 2020]
