MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Do opiekunki macierzyństwa

Lech Klimek
Lech Klimek
W świątyni w Zagórzanach wisi cudami słynący obraz Matki Bożej Pocieszycielki. Do niej modlą się kobiety, prosząc o dar macierzyństwa. Za tydzień parafia i ziemia gorlicka zostanie powierzona jej opiece.

Od ponad dwustu lat przed obraz Matki Bożej Pocieszenia pielgrzymują kobiety, które pragną być matkami. Wierzą, że Boża Rodzicielka obdarzy ich łaską macierzyństwa. Dowodów na cuda jest wiele. Wystarczy spojrzeć na dziękczynne wota, których tak wiele wokół. Parafia przygotowuje się teraz do uroczystości dwustulecia kościoła. Przy tej okazji odnowiony zostanie akt zawierzenia parafii i ziemi gorlickiej Matce Pocieszycielce.

Hrabina fundatorką nowego kościoła
- Nasz kościół zawsze znajdował się pod opieką kobiet - z uśmiechem mówi Łukasz Kalisz, alumn Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. - Dowód na to jest choćby taki, że to kobieta była fundatorką nowej świątyni - dodaje.

Był rok 1816, gdy Teresa hrabina Wielopolska postanowiła, że Zagórzany muszą mieć nowy kościół. Parafia się rozrastała, a stary kościół był praktycznie w ruinie. Dziś przypomina o tym tablica wmurowana w boczną ścianę kościoła. - Obecny to już czwarty kościół w Zagórzanach - opowiada ksiądz Bolesław Bawiec, proboszcz parafii od 25 lat. - Jego poprzednik stał w tym miejscu 227 lat - uzupełnia.

Trąba powietrzna ominęła świątynię łukiem

Nowa murowana świątynia wciąż służy wiernym, choć pewnie mało kto wie, że i ona była bliska zniszczenia. W maju 1822 roku przez wieś, z zachodu na wschód, przeszła ogromna trąba powietrzna.

Cudownie ominęła jednak kościół, niszcząc po drodze kilkadziesiąt domów i powalając, jak donoszą źródła historyczne, 30 morgów lasu. Siła wiatru była tak duża, że sprzed kuźni zabrała wóz, którego części znaleziono daleko za wsią dopiero po dwóch dniach. Opis tego strasznego zdarzenia zamieszczono w Gazecie Lwowskiej w 1822 roku. - Pewnie po tym traumatycznym przeżyciu mieszkańcy szukali pocieszenia właśnie w kościele, dziękując czczonej tu już wiele lat Matce Bożej za dar ocalenia - zamyśla się Łukasz Kalisz. - Od dawien dawna wizerunek Maryi był u nas otoczony szczególnym kultem - podkreśla.

Matka Boża pomogła mu odnaleźć drogę

Ks. Łukasz jest pierwszym od 1992 roku młodym człowiekiem z Zagórzan, który wybrał kapłaństwo na swoją drogę życia. Gdy pytam, czy słynący łaskami obraz miał na to wpływ, spogląda w stronę ołtarza i mówi spokojnie: - Kilka lat temu pojawił się w naszej parafii kapłan, który właśnie tu, przed tym obrazem, z wielkim zaangażowaniem odprawiał nowenny. Uczestniczyłem w nich wielokrotnie. Podczas modlitwy odnalazłem swoje powołanie. Byłem pewien, że Maryja wskaże mi drogę - opowiada szczerze.

Czciciele z Bractwa Paskowego
W parafialnych archiwach można znaleźć wzmianki o istniejącym tu Bractwie Paskowym, jednym z pięciu takich w Polsce - opowiada Kalisz. - W czasach swojej świetności miało liczyć ponad 350 członków, którzy pochodzili z odległego Gdańska, a nawet Węgier.

Członkowie Bractwa Paskowego św. Augustyna i św. Moniki pielęgnują kult Matki Bożej Pocieszenia, „żyjąc pobożnie w miłości Boga i bliźniego, ubogich ratując, chorych nawiedzając i inne dobre uczynki wypełniając” - można przeczytać w starych dokumentach. - Nie będzie przekłamaniem, jeśli powiemy, że Zagórzany to takie zapomniane sanktuarium Maryi - dodaje.

W czasach zaborów władze austriackie były bardzo nieprzychylne kultowi obrazów. W tym czasie obraz usunięto z kościoła. - W kronice parafii można przeczytać, że stacjonowali tu żołnierze i kierowali pielgrzymów do Kobylanki - opowiada proboszcz Bawiec. - Może właśnie dzięki temu Kobylanka zyskała sławę, Zagórzany popadły w lekkie zapomnienie - dodaje z uśmiechem.

Kult jednak przetrwał. W roku 1982, po zakończeniu rozbudowy kościoła, którą przeprowadził nieżyjący już długoletni proboszcz parafii ksiądz Stanisław Tokarz, odbyło się zawierzenie parafii i ziemi gorlickiej Matce Bożej Pocieszenia. - Ciężko teraz ustalić, kto był inicjatorem, czy proboszcz Tokarz, czy też biskup Ablewicz, który wtedy poświęcił rozbudowany kościół - komentuje Łukasz Kalisz. - W każdym razie teraz odnowimy ten akt w nadziei na dalsze łaski.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska