https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Doświadczeni śledczy odchodzą z zawodu

Artur Drożdżak
Anna Kaczmarz / Polska Press
Rekordowa liczba prokuratorów rezygnuje w ostatnim czasie z pracy. Pozostali obawiają się ręcznego sterowania ministra i dyscyplinarek

W prokuraturach wielkie oczekiwanie na zmiany. Toczą się nieoficjalne rozmowy o przyszłości, czuć nerwową atmosferę. Zwłaszcza że nie do końca wiadomo, kto jest sympatykiem nowej władzy. Rozmówcy proszą o zachowanie anonimowości, bo nieopatrzne słowo wypowiedziane w mediach może teraz zaważyć na karierze.

- Widać, że śledczy się obawiają tego, co będzie - mówi krakowski adwokat, były wieloletni prokurator. Dobrze zna to środowisko. Dodaje, że trudno się temu dziwić, bo według ministerialnych planów trzy postępowania dyscyplinarne mogą się skończyć wyrzuceniem z zawodu. - To nie będzie trudne, zawsze można znaleźć jakieś błędy i pozbyć się niewygodnego prokuratora - zauważa. - Tych niepokornych po prostu deleguje się z dużego miasta do prokuratury „w pipidówce”.- Nie chcę być upokarzany przez Zbigniewa Ziobrę - przyznaje nieoficjalnie jeden ze śledczych.

Za poprzednich rządów Prawa i Sprawiedliwości w 2007 roku był, jak twierdzi, zwolniony za pomocą pisma z faksu. Teraz chce dalej pracować, ale boi się „ręcznego sterowania”.Ci, co ostatnio odeszli, oficjalnie mówią, że zrobili to wyłącznie ze względu na wiek lub zdrowie. Na co innego wskazuje statystyka. Prokurator generalny Andrzej Seremet, który kończy sześcioletnią kadencję, nie kryje, że wniosków o odejście w stan spoczynku jest znacznie więcej niż w poprzednich latach. Z krakowską Prokuraturą Apelacyjną pożegnało się czterech śledczych.

Wśród nich Józef Radzięta. Jak podkreśla, przepracował 41 lat i chce wreszcie odpocząć. Osobiście nie wierzy w radykalne zmiany, bo pamięta rządy PiS z lat 2005-07.- Wtedy też były szumne zapowiedzi nowej procedury, ale szybko wszystko wróciło na stare tory - zauważa.

Podobnie mówi Bożena Owsiak, była rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, która razem z mężem prokuratorem postanowiła odejść po 36 latach w zawodzie. - Mamy plany, nadrabiamy zaległości towarzyskie. Cieszymy się życiem- nie kryje Bożena Owsiak.

Z tarnowską prokuraturą rozstali się też: Bogusława Słupska-Szapel, Ewa Broda i Janusz Jakubas - wszyscy z wydziału postępowania sądowego.- Od pewnego czasu sygnalizowali wolę przejścia w stan spoczynku. To nie ma charakteru politycznego - zapewnia Mieczysław Sienicki, prokurator okręgowy w Tarnowie.Z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu z wydziału śledczego odeszła jedna osoba. Powód? Zły stan zdrowia. Była prokuratorem ponad 26 lat.

- Prawo do przejścia w stan spoczynku ma ośmiu innych prokuratorów w okręgu, ale żaden nie złożył takiego wniosku - nadmienia Zbigniew St. Gabryś, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.- Odejście tak doświadczonych ludzi czyni pewne wyrwy w funkcjonowaniu prokuratury - przyznał Andrzej Seremet w rozmowie z Radiem Kraków. - Cóż, za kilka miesięcy przyjdą nowi i instytucja musi działać. Jakkolwiek wydaje mi się, że wykorzystanie potencjału tych osób było jeszcze możliwe, no ale stało się inaczej.
Współ: pach, alf, łb, poni

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Piotr Multan
A może by się zabrano za Człuchów, Chojnice i Słupsk sędziów i prokuratorów
p
prokuratorzy
nie mają się czego bać, ich wyniki pracy świadczą o ich klasie,
ci co teraz uciekają bo się opcja polityczna zmieniła widać nie byli dobrzy, tylko wierni (poprzedniej opcji)
??
jutro o 6ej zapukają do drzwi
k
krak
Dobry Prokurator i śledczy to osoba z doświadczeniem, jeśli odejdzie większość doświadczonych a na ich miejsce przyjdą żółtodzioby to dopiero będzie problem. Zaraz okaże się że pewne sprawy są źle przygotowane, pomijam o złym wyjaśnieniu sprawy (bo to potem jest koszt dla Państwa, czyli obywateli). Niestety wykształcenie doświadczonego prokuratora, sędziego, lekarza czy kogokolwiek innego zajmuje czas i pracę, studia dają tylko podstawę wiedzy i pokazują jak poznawać i nabierać doświadczenia. Studia nie wypuszczają doświadczonych, a tym bardziej specjalistów.
Jak już tak wspominacie o układach itp. dopiero mogą się potworzyć, bo młodzi są bardziej ambitni też coś chcą osiągnąć, ale ich goni czas.
B
B.dobrze
i bardzo dobrze, tak sie rozzuchwalili za czasów miśka bronka i jego bandy sprzedawczyków unijnych ze teraz sraja pod siebie. !
l
lud
i dobrze że odchodzą. Czekamy na ich dzieci. Tzn na odejścia ich dzieci.
a ty jesteś najgłupszy, bo głosując na partie urzędnicze sam kopiesz w stołek pod swoją szubienicą
Kwiatkowski - prokuratur, który umorzy wszystko...
I
INT
Jeśli czytaliście tekst artykułu to oni zaczynali pracę w latach 75 - 80. To niepodważalny fakt. Za co MINUS. ? Tak pytam z ciekawości
I
INT
I w ramach tej walki o praworządność i demokrację szef KOD nie płaci alimentów. 80 tys. długu. Rzeczywiście nie prawa - powinien dawno SIEDZIEĆ. Dlatego głośno walczy żeby się NIC NIE ZMIENIŁO i żeby mógł dalej zbijać bąki. A na jego dzieci niech płacą podatnicy. Naprawdę prawy człowiek.
G
Gość
którzy walczą o to, żeby Polacy nie mogli sami o sobie decydować, tylko byli dalej tak dy*ani jak za rządów SLD i PO
B
B Dom
Nadal nie wierzę temu Andrzejowi Sebastianowi Dudzie ani tej Beacie Szydło...! Są oni jedynie kukiełkami w rękach prezesa Jarosława Kaczyńskiego…! Liczę na to, że Unia Europejska pomoże nam rozwiązać problemy w Polsce…! Nadal czekają Nas kolejne poPiS-y manipulantów, arogantów i NIErządu...! KOD to nie jest bój o żadną partię... KOD to walka o Wolność i Demokrację dla Wszystkich Polaków…! Życzę Wszystkim Naszym Rodakom, żeby w roku 2016 otworzyły się im szeroko oczy na demolowanie Naszej Ojczyzny przez PiS...! Niech żyją Wolność i Demokracja...! Prędzej, czy później, dla dobra Wszystkich Polaków naprawimy błędy PiS...!
m
marek popiela
Sady i prokuratura to do tej pory byla jedna wielka mafia i naprawde dobrze sie dzieje ze ich troche "przewietrza". Mam nadzieje ze następna grupa zawodowa do wietrzenia beda sędziowie bo ci sa jeszcze bardziej skorumpowani niz lekarze.
Liczę tez ze rezygnacje z pracy w prokuraturze złożył juz niejaki Kwiatkowski, to ten co wypuścił na wolnosc mordercę dziadka z Teligi.
OcYwiscie jak zawsze przypominam przy okazji ze wlascicielem Gazety Krakowskiej jest niemiecki koncern prasowy Verlagsruppe z Passau (Niemcy) a wiec GK jest Gazeta reprezentująca poglądy i interesy niemieckie a pismaki w niej pracujące to niemieckie pachołki.
w
wqa
kłamie jeden prokurator z drugim bo jakby robił swoje to niezależnie od władzy by miał pracę i szacunek.

A jak się wypełnia polecenia polityków to potem się robi w gacie
t
takie mają dzieci
mamusię prokurator, a teraz drugi w Warszawie poćwiartował młodą dziewczynę. Zdemoralizowane i niebezpieczne środowisko.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska