Drapieżnik dał się nagrać na tzw. fotopułapkę w sobotę 13 listopada, po godzinie 17. Nagranie zostało opublikowane na profilu na Facebooku prowadzonym przez mieszkańców Szczawy.
Nagranie można zobaczyć w tym miejscu.
Post ze zwierzakiem cieszył się wielką popularnością. Pod nagraniem pojawiło się ponad 90 „reakcji” oraz niemal trzydzieści komentarzy. Jeden z internautów napisał nawet, że kiedyś spotkał rysia osobiście. „Będąc, dzieckiem, gdy mieszkałam tam, miałam osobiste spotkanie z takim osobnikiem. Nie było tak super” – napisała Pani Janina. „Piękny, oby nie wpadł pod lufę oprawcy” – dodał ktoś inny.
W naszym kraju występuje ogółem ok. 300 rysi, co sprawia, że trzeba mieć naprawdę sporo szczęścia, by dostrzec je na wolności. Z kolei grupę ok. 100 osobników tworzą rysie karpackie, a ten nagrany w Szczawie był właśnie jednym z nich. Drapieżniki te są płochliwe i nie lubią przebywać w środowisku zdominowanym przez człowieka.
Długość ciała samca może osiągnąć nawet 130 cm, a waga oscyluje zazwyczaj wokół 24– 28 kg.
