https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niedokończony hotel w Szczawie straszy od lat. Klimat jak w horrorze, ale może po latach coś się zmieni. Jest nowy właściciel!

Joanna Mrozek
Obiekt jest bardzo duży i widać go z głównej drogi jadąc w kierunku Mszany Dolnej. Powstał blisko pół wieku temu.
Obiekt jest bardzo duży i widać go z głównej drogi jadąc w kierunku Mszany Dolnej. Powstał blisko pół wieku temu. Joanna Mrozek
Nigdy niedokończony ośrodek wczasowy w Szczawie ma już niemal pół wieku i hula po nim wiatr. Przez wybite okna, zdewastowane drzwi wdziera się wilgoć, ale także rośliny. Obiekt z bliska wygląda jak z horroru, został zniszczony przez wandali. Cały teren jest mocno porośnięty i częściowo ogrodzony. Obiekt właśnie został sprzedany, najprawdopodobniej przedsiębiorstwu z Rabki-Zdrój.

Spis treści

Szczawa będzie gminą

Już od nowego roku na mapie powiatu limanowskiego pojawi się nowa gmina – Szczawa. Mieszkańcy walczyli o to od 20 lat i w końcu udało się plan zrealizować. Mają nadzieję, że będzie to impuls na ożywienie miejscowości, która kiedyś słynęła z turystyki. Liczą także na uzyskanie statusu gminy uzdrowiskowej, a mają ku temu mocne argumenty. To choćby zasób wód mineralnych (szczawy alkaliczno-żelaziste) oraz walory przyrodnicze.

To, co można zauważyć jadąc przez Szczawę w kierunku Mszany Dolnej, to dwa hotele górujące nad miejscowością. Niestety, od lat są niedokończone i nigdy nie zostały udostępnione. Szczególnie tzw. blok dolny straszy wyglądem. Najpewniej obiekt powstał w latach 70. minionego wieku. Wtedy Szczawa słynęła z turystyki, odkryte źródła wód mineralnych przyciągały osoby, które korzystały z ich leczniczych walorów. Był też wyciąg narciarski, który prężnie działał, ale został zamknięty już ponad dekadę temu. Górny ośrodek jest wyremontowany i należy do przedsiębiorcy z Krakowa. Okazuje się, że dolny ośrodek także trafił w nowe, prywatne ręce.

Niedokończony hotel w Szczawie

Ogromny obiekt w stanie surowym stoi i niszczeje. Duży udział w jego zrujnowaniu mieli wandale. Powybijane szyby, popisane sprayem ściany. Teren ma bramę zamkniętą na kłódkę, ale obok nie ma siatki, więc każdy może tam wejść, mimo że tabliczka informuje, że to teren prywatny.

Cały obszar jest mocno porośnięty. Widać, że poprzedni właściciel próbował dokończyć obiekt, bo na wyższych kondygnacjach są wstawione plastikowe okna, jednak szyby prawie w każdym są powybijane. Ośrodek robi wrażenie swoją wielkością, ale widać, że także czas go nie oszczędzał. Zaczyna zarastać.

Niedokończony hotel w Szczawie straszy od lat. Klimat jak w horrorze, ale może po latach coś się zmieni. Jest nowy właściciel!
Joanna Mrozek

Próżno szukać informacji o tym obiekcie w internecie. Z jednego z wpisów, najpewniej mieszkańca Szczawy, pod nagraniem w serwisie YouTube możemy dowiedzieć się, dlaczego stoi i niszczeje.

"Obiekt nigdy nie został opuszczony, bo nigdy nie został zamieszkany, nie licząc jednego bezdomnego kilka lat temu. Na dolnym bloku i terenach w około można było zagrać w paintball. Ogólnie bloki były budowane przed scalaniem województw, wtedy Szczawa słynęła z turystyki i należała do województwa nowosądeckiego, niestety gdy powstało małopolskie brakło pieniędzy na wykończanie bloków. Poniżej w lesie stoi zarośnięty wagon kolejowy - czytamy.

Jest nowy właściciel hotelu w Szczawie

Obiekt być może zyska nowe życie, albo na działce powstanie coś zupełnie nowego. Jak przekazała nam Agata Sopata, sołtys Szczawy, ośrodek został sprzedany - najpewniej przedsiębiorstwu z Rabki-Zdrój. Niestety nie udało się nam dotrzeć do nowego właściciela, ale do tematu wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska