Szlak prowadzący do Morskiego Oka z Palenicy Białczańskiej wytyczony jest po nawierzchni asfaltowej. Na odcinku pomiędzy wejściem na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego, a polaną Włosienica odbywa się ruch fasiągów ciągniętych przez parę koni. To właśnie na tym odcinku asfalt jest najbardziej zniszczony. Widać w nim wyżłobienia od końskich kopyt. Są widoczne także ślady łatania nawierzchni.
- Chcemy wymienić ok 1 km nawierzchni drogi prowadzącej do Morskiego Oka. Będzie to na odcinku zamkniętym - informuje Wawrzyniec Bystrzycki, wicestarosta tatrzański.
Niewielki fragment nawierzchni, który ma zostać wymieniony, to nie koniec remontów zaplanowanych w tym miejscu. Starosta zapowiada dalszą wymianę nawierzchni na drodze liczącej ponad 9 km długości. - Rozmawialiśmy z dyrekcją parku, aby dołożyli się do inwestycji - mówi o poszukiwaniach środków na remont.
We wrześniu 2023 roku część asfaltu na drodze prowadzącej do Morskiego Oka została wymieniona. Ułożono wówczas specjalną mieszankę asfaltu dostosowaną do górskich warunków atmosferycznych. Asfalt ma być bardziej odporny na duże zmiany temperatur od bardzo niskich podczas panujących mrozów w górach po wysokie temperatury przy bardzo słonecznej pogodzie.
