Pieniądze na zakup sprzętu pochodziły z konkursu Bezpieczna Małopolska 2015. Sprzęt ratowniczo-gaśniczy i umundurowanie otrzymali strażacy ochotnicy nie zrzeszeni w Krajowym Systemie Ratowniczo- Gaśniczym. W sumie pomocy za ponad 506 tys. zł udzielono 118 jednostkom OSP z 51 gmin.
Na uroczystość wręczenia sprzętu w remizie OSP Stryszów przyjechali strażacy z gmin: Myślenice, Budzów, Osiek, Oświęcim, Przeciszów, Zator, Andrychów, Wieprz i Stryszów.
Jednostki wzbogaciły się o agregaty prądotwórcze, pilarki, pompy szlamowe, systemy powiadamiania, akumulatorowe maszty oświetleniowe, odzież ochronną i inny drobniejszy sprzęt.
W sumie strażacy z tych czterech powiatów otrzymali ponad 62 tys. zł dotacji, najwięcej druhowie z wadowickiego i myślenickiego - po ponad 19 tys. zł.
Do OSP Targanice Dolne pojechała odzież ochronna do działań bojowych - trzy komplety za 4428 zł, w OSP Stryszów i OSP Zakrzów zamontowano systemy selektywnego wybierania - koszt 7200 zł oraz do OSP Przybradz, OSP Gierałtowice i OSP Frydrychowice przekazano po jednej pompie szlamowej i cztery sztuki odzieży ochronnej do działań bojowych za 7354 zł.
- Ten sprzęt jest na wagę życia - podkreśla Maciej Koźbiał, członek zarządu oddziału powiatowego związku OSP RP w Wadowicach, który razem z wójtem gminy Stryszów Janem Wacławskim podziękował za wsparcie.
- Strażacy są pierwsi na miejscach wypadków drogowych i katastrof żywiołowych, musimy im pomagać - podkreślał marszałek Marek Sowa i przypomniał, że samorząd województwa dofinansowuje strażaków ochotników w różnych programach. Od 2009 r. w ramach programu Małopolskie Remizy, dzięki któremu są pieniądze na remonty strażnic.