Dwa nowe baseny, jacuzzi i całkowita metamorfoza strefy saun w podziemiach. Pierwszy etap prac na limanowskiej pływalni zakończony

To pierwszy tak duży remont, jaki przeprowadzany jest na oddanym do użytku 2011 roku obiekcie. Pływalnia nie tylko została odświeżona i zyska nowe atrakcje, ale przede wszystkim stanie się energooszczędna. Trwają jeszcze ostatnie prace dotyczące montażu paneli fotowoltaicznych, które będą znajdowały się na parkingu na traperach i na car portach.

- W głównej mierze zależało nam na optymalizacji energetycznej obiektu, tak żeby jak najwięcej wykorzystać źródeł zewnętrznych, co naturalnie daje niższe rachunki za prąd i tak samo za gaz. Jest to pewna część, której w ogóle klienci pływalni nie widzą - mówi Dawid Jasica, dyrektor Pływalni Limanowskiej.

Pięciokrotnie zwiększony został brodzik dla najmłodszych klientów, zainstalowano również dodatkowe nowe wanny spa. Strefa saun został odnowiona.

- Zwiększyliśmy suchą saunę, jest nowa łaźnia parowa i pojawiła się dodatkowa sauna infrared taka była konieczność, klienci tego oczekiwali a my wsłuchiwaliśmy się w ich uwagi. Dołożyliśmy balie do schładzania, niezbędną infrastrukturę, która powinna być w tym miejscu. Są to nowe urządzenia niezbędne i konieczne do funkcjonowania tego miejsca. Dodatkowo zmieniliśmy też naszą grotę solną - dodaje dyrektor.

Pierwszy etap zamknie się kwotą około 7 milionów złotych. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem inwestycyjnym w okolicach wrześnie- października w pierwszym etapie powinna zostać w całości zrealizowana. Ale to nie koniec, bo na klientów pływalni czekają kolejne atrakcje tym razem za zewnątrz.

- Przed nami kolejny etap, który będzie realizowany na zewnątrz. Jesteśmy świeżo po podpisaniu umowy z wykonawcą na realizację drugiego etapu i znowu idziemy w stronę rozwoju tej pływalni, zainstalujemy zewnętrzną nieckę rekreacyjną. Do tego dwie wanny jacuzzi i obok tego zainstalujemy na zewnątrz jeszcze saunę. Również tak samo jak pierwszy etap jest to kwota około 7 milionów złotych. Takie było oczekiwanie klientów, żeby właśnie coś nowego pojawiło się na zewnątrz - mówi.

W okresie zimowym dyrekcja pływalni chciałaby wprowadzić atrakcję jaką byłoby morsowanie.

Zgodnie z umową wykonawca ma pół roku na realizację dokumentacji od projektowej już po końcową i przyszłym roku będzie mógł rozpocząć prace. Zgodnie z harmonogramem te powinny zakończyć się jeszcze w 2025r.

Limanowska pływalnia cieszy sie ogromny zainteresowaniem, szczególnie po czasach covidowych. Rocznie obiekt odwiedza średnio około 200 000 klientów, bo oprócz strefy basenowej są tam też dodatkowe atrakcje jak kręgielnie, squasha czy bilard.