Dwaj policjanci z Nowej Huty w czasie wolnym zatrzymali sprawców kradzieży

- 26 kwietnia br. policjanci z Komisariatu Policji VII w Krakowie zostali powiadomieni o kradzieży z włamaniem, do której doszło w jednej z nowohuckich szkół. Sprawcy w czasie lekcji pod nieobecność uczniów oraz personelu, niezauważeni dostali się do szatni uczniowskiej, skąd ukradli telefon, portfel z gotówką oraz kartę płatniczą, która następnie kilkukrotnie zapłacili za drobne zakupy - mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Poniesione straty wyceniono na przeszło 1500 zł. Policjantom z krakowskiej „ósemki" udało się ustalić m. in. rysopis dwóch włamywaczy.

Gdy 6 maja br. policjant Wydziału Kryminalnego ze wspomnianego komisariatu, który przebywał na urlopie, przejeżdżając przez jedną z ulic w rejonie Zalewu Nowohuckiego, dostrzegł dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi włamywaczy.

- Natychmiast telefonicznie powiadomił o tym fakcie jednego z naczelników swojej jednostki, który również będąc w tym dniu poza służbą, dołączył do śledzącego mężczyzn policjanta i powiadomił dyżurnego jednostki. Wtedy też zdecydowali by wylegitymować podejrzanych mężczyzn - wyjaśnia mł. insp. Sebastian Gleń.

Jak się okazało, byli to dwaj mieszkańcy Krakowa w wieku 38 i 48 lat. W toku rozmowy mężczyźni przyznali się funkcjonariuszom, że to oni są odpowiedzialni za kradzież telefonu, portfela i karty bankomatowej. Włamywacze przyznali też, że pięciokrotnie zapłacili skradzioną kartą za zakupy.

- W związku z tym zostali oni zatrzymani i przewiezieni przez przybyły na miejsce patrol policji, do pobliskiego komisariatu. Jako że mężczyźni płacili za zakupy cudzą kartą płatniczą oprócz zarzutu kradzieży usłyszeli również zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia rzecznik KWP.

Abonament na loty, Polska krajem pilotażowym