Ulubione miejsce ludzi z marginesu oraz miejscowych wandali, z każdym kolejnym rokiem coraz bardziej odstraszało podróżnych. - Od dawna zabiegaliśmy w Polskich Kolejach Państwowych o to, aby dworzec został wyremontowany. Była to nasza niechlubna wizytówka - przyznaje Grzegorz Wawryka, burmistrz Brzeska. Samorządowiec podkreśla, że udało się przekonać PKP do remontu rzutem na taśmę.
W lipcu 201o roku ruszyła modernizacja. Jej efekty możemy oglądać od środy. - To, co jako pierwsze dostrzegą mieszkańcy miasta i podróżni, to nowa elewacja, wymieniony dach, drzwi i okna. Nowością w budynku jest winda osobowa - wylicza Barbara Leszczyńska z zespołu prasowego PKP.
Wewnątrz również zaszły olbrzymie zmiany. Obiekt dostosowano do potrzeb niepełnosprawnych, dla niedowidzących zamontowano specjalne płytki kierunkowe. Powstało pomieszczenie dla matki z dzieckiem. Jest też gdzie zaparkować, ponieważ wybudowano parking. Warto dodać, że wyremontowany dworzec jest ekologiczny. Na dachu budynku zainstalowano baterie słoneczne, które pozyskują energię do podgrzewania wody.
Przy modernizacji nie zapomniano o ochronie przed wandalami. Budynek posiada monitoring pozwalający na nadzorowanie pomieszczeń dworca, parkingu i okolic stacji.
Nowoczesny dworzec już jest. Gorzej z pozostałą infrastrukturą. Pasażerowie muszą się uzbroić w cierpliwość. - Za rok rozpocznie się przebudowa torów. Zlikwidowana zostanie kładka nad peronami, bowiem powstanie przejście podziemne - kończy Grzegorz Wawryka.
Dyrektor MORD-u chce ograniczyć ruch "elek" Przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
