18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec w Krakowie - spłukują ręcznie w WC [ZDJĘCIA]

Marcin Karkosza
Toalety na Dworcu Głównym w Krakowie są świeżo po remoncie, jednak zamiast tradycyjnych spłuczek, pisuary spłukiwane są tu za pomocą stojących obok baniaków, z płynem dezynfekującym.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

- Czy wróciliśmy do średniowiecza? - pytają klienci, zdziwieni osobliwym rozwiązaniem. O zaskakującym sposobie na zachowanie czystości w dworcowej ubikacji poinformował nas jeden z czytelników.

- Będąc w starym budynku dworca postanowiłem skorzystać z toalety męskiej w podziemiach - opowiada jeden z naszych Czytelników. Kiedy chciał spuścić wodę w pisuarze, zauważył jednak, że brakuje spłuczki.

- Po chwili przyszła pani z obsługi i poinformowała, że sama spłucze pisuar wodą z pojemników "ze środkiem dezynfekującym" - opowiada zdziwiony mężczyzna. I zastanawia się, czy spłukiwanie toalet za pomocą baniaków wypełnionych niebieskawym płynem to nie jest najlepsza wizytówka dla miasta.

- Wydaje mi się, że turyści, którzy odwiedzają Kraków, są bardzo zdziwieni tym, co zastają w dworcowym WC - mówi nasz Czytelnik. - To osobliwe rozwiązanie, które sprawdziłoby się może w średniowieczu, ale mamy przecież XXI wiek. Sposób dbania o czystość w dworcowych szaletach wydaje się tym bardziej dziwny, że ubikacje w budynku Dworca Głównego remontowano tuż przed piłkarskimi mistrzostwami Euro 2012.

Administrator ze spółki PKP Dworce Kolejowe, do którego zadzwoniliśmy z prośbą o wyjaśnienie tej sprawy, przyznał, że nic nie wie o zaistniałej sytuacji. Obiecał jednak, że skontaktuje się z firmą Smok Max, która zajmuje się obsługą toalety.

Kiedy ponownie skontaktowaliśmy się z administratorem, sprawa była już w toku. - Toaleta była przez cały czas sprawna, jednak okazało się, że ktoś zakręcił wodę w rurach - mówi Janusz Gąsior, administrator Dworca Głównego.

- Przeprowadziliśmy rozmowę z firmą Smok Max. Przedstawiciele firmy zapewniają, że woda w pisuarach zostanie niezwłocznie włączona. Twierdzą też, że nie mieli pojęcia o zakręconych zaworach - usprawiedliwia sięJanusz Gąsior.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Niebieskie kozy i owce z napisami "MO" I "JP" [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska