Nasza Loteria

Dystans skraca się po drugim piwie. Zapiski z pierwszej linii frontu, cz. X

Katarzyna Kachel
Katarzyna Kachel
Andrzej Banas / Polska Press
Jeśli ktoś nie miał w rodzinie kogoś ciężko chorego, nie wierzy, że koronawirus w ogóle istnieje,- pisze dr Lidia Stopyra, specjalistka chorób zakaźnych, szefowa Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala im. Żeromskiego w Krakowie.

FLESZ - Komu rząd dopłaci do wakacji?

od 16 lat

Piątek, 22 maja

Wschód słońca: 4.47

Pierwsze strony gazet zajęła polityka. Koronawirus schodzi na drugi plan. Doskonale! O tym marzyliśmy. W naszym oddziale pojedynczy pacjenci z COVID-19, Szpital Uniwersytecki też ma wolne łóżka, w ostatnim czasie w Krakowie nie zdiagnozowaliśmy żadnego nowego ogniska. W Małopolsce sytuacja poprawia się. Przedszkola otwarte, ale tak naprawdę tylko na 30 procent, rodzice wciąż starają się zatrzymać dzieci w domu. Kolejki do fryzjerów i kosmetyczek. Wszyscy się cieszą, wracamy do normalności.

Bilans: Zarażonych: Polska: 20 619, 982 ofiary śmiertelne

Weekend 23-24 maja

Wschód słońca: 4.45

Otwarte restauracje, puby i lokale, życie kwitnie, ustawiają się do nich kolejki. Znajomi dzwonią - co to będzie??! Do Forum na leżak trzeba było czekać, zwłaszcza przy ładnej pogodzie, ponad godzinę. Kazimierz podczas weekendu tętnił życiem, jak przed epidemią, tylko dyskoteki zeszły do podziemia . Teoretycznie powinniśmy zachować dystans, ale wiadomo, że odległości, zarówno te osobiste, jak i między stolikami zmniejszają się już po drugim piwie. Na początku epidemii miałam na oddziale chłopaka, który dzień przed stwierdzeniem koronawirusa bawił się w dyskotece. Zarażonych z tego ogniska było ponad 80 osób. W Niemczech po otwarciu słynnej restauracji ponad 100 osób trafiło na kwarantannę, 10 ma już zdiagnozowany COVID. Mimo takich wiadomości ludzie są tak stęsknieni za „normalnym” życiem, że korzystają ze wszystkiego i rozkoszują poczuciem bezpieczeństwa. Jeśli ktoś nie miał w rodzinie kogoś ciężko chorego, nie wierzy, że koronawirus w ogóle istnieje, zwłaszcza przy takiej fali fake newsów i teorii spiskowych. Znajomi pytają, czy rzeczywiście jest tak dobrze? Cieszę się, że jednak są tacy, którzy mają wątpliwości.

Bilans weekendu: Zarażonych: 21 326, 925 ofiar śmiertelnych

Poniedziałek, 25 maja

Wschód słońca: 4.44

Musimy być maksymalnie czujni, bo cały czas tematem nr 1 są maseczki. Są wątpliwości w kwestiach restauracji - ale nie ma innego rozwiązania, jeśli chcemy jeść lub pić, trzeba zdjąć maseczki. Niektórzy mówią, że w przedszkolach panie nauczycielki próbują w nie ubierać dzieci i rozstawiają po kątach. Ja odbieram liczne telefony ze szkół w związku z egzaminami ósmoklasistów i maturami. Z pytaniami, jak bezpiecznie przeprowadzić egzaminy, czy dopuszczalne są egzaminy w maseczkach i czy wynik takich egzaminów będzie wiarygodny. Niektórzy rodzice pytają, czy w razie niepomyślnego wyniku matury będzie się można odwoływać, bo przecież niedotlenienie z powodu maseczki może wpływać na wynik egzaminu. I znowu myślę o moich bohaterskich kolegach - chirurgach, którzy pół życia w maseczkach spędzają. I ani razu nie słyszałam, żeby z tego powodu jakoś specjalnie cierpieli lub mieli roszczenia z powodu niedotlenienia. I myślę sobie - świat zwariował.

Bilans dnia: Zarażonych: 21 631, 1 007 ofiar śmiertelnych

Wtorek, 26 maja

Wschód słońca: 4.43

A dzisiaj dobre wiadomości - jest dostępne osocze ozdrowieńców. To pozwala choć trochę odetchnąć z ulgą. W osoczu pobranym od ozdrowieńców znajdują się przeciwciała, które neutralizują SARS-CoV-2. Natychmiast po podaniu i potem jeszcze przez kilka miesięcy są obecne w organizmie biorcy. Osocze ozdrowieńców jest przeznaczone dla ciężko chorych i na ten moment jest to jedyne pewne leczenie, które jest skuteczne. To wspaniale mieć taką możliwość. Prace nad szczepionkami są zaawansowane. W Anglii, USA, Rosji szczepionki są już podawane ochotnikom w kolejnych fazach prób klinicznych. Wyniki są obiecujące - po 2 dawkach szczepionki pacjenci wytwarzają poziomy przeciwciał wyższe niż u ozdrowieńców. Do rejestracji szczepionek i ich powszechnego użycia jeszcze długa droga. Trzeba się też liczyć z tym, że może być problem z dostępnością tych szczepionek, ale idziemy do przodu.

Bilans dnia: Zarażonych: 19 268, 1 024 ofiary śmiertelne

Środa, 27 maja

Wschód słońca: 4.42

Najważniejsze, że szpitale, przychodnie zaczynają działać w planowym trybie. Już i tak za długo ta nienormalna sytuacja trwała. Pacjenci nie mogą już dłużej czekać, nawet z tymi planowymi wizytami. Nie można już dłużej funkcjonować na teleporadach. I robi się niebezpiecznie. Doszło do sytuacji, gdy mimo dużej ilości miejsc w oddziałach zakaźnych nie wolno przyjąć pacjenta z inną chorobą zakaźną niż Covid lub z podejrzeniem Covid. A NFZ skrupulatnie kontroluje, czy przypadkiem pacjent z inną chorobą niż Covid lub podejrzenie Covid nie został przyjęty do oddziału. Ta sytuacja stwarza realne zagrożenie zdrowia i życia dla tych pacjentów. A my zamiast leczyć, powinniśmy wypełniać kolejne tabelki. Urzędnicy zazwyczaj potrzebują je na wczoraj. To bardzo ważna sprawa.

A gdzie kierować pacjentów wymagających izolacji z powodu innego niż Covid lub podejrzenie Covid? Pisma wysłane w tej sprawie przed miesiącem pozostają nadal bez odpowiedzi. A to powinny być sprawy priorytetowe. Bez piwa w pubie można trochę dłużej wytrzymać.

A dzisiaj minister ogłasza kolejne poluzowania reżimu. Przede wszystkim od najbliższego weekendu nie będzie konieczności noszenia maseczek na otwartej przestrzeni pod warunkiem zachowywania odległości. I to jest bezpieczne - rowerzysta w maseczce w odległości kilkunastu metrów od innych osób - to obowiązujące jeszcze, ale całkowicie niepotrzebne ograniczenie. Natomiast zapowiedziano jeszcze poluzowanie innych restrykcji - otwarcie szerokiej przestrzeni publicznej - kin, teatrów, siłowni, sal weselnych. Wszędzie reżim sanitarny, konieczność zachowywania odległości, maseczki. Wiadomo, że powinniśmy dążyć do normalności, poluzowania obostrzeń, ale czy jesteśmy gotowi na takie decyzje? Owszem, w Małopolsce obserwujemy mniejszą liczbę chorych, od kilku dni nie ma świeżych zachorowań, ale w skali kraju nie jest tak dobrze. Cały czas krzywa zakażeń ma tendencję wzrostową, cały czas dowiadujemy się o nowych ogniskach. Czas pokaże, czy wkrótce nie będziemy szybko wracać do reżimu, izolacji, organizowania miejsc w szpitalach.

Bilans dnia: Zarażonych: 22 473, 1028 ofiar śmiertelnych

Czwartek, 28 maja

Wschód słońca: 4.41

Wszyscy pytają, co może teraz się stać, po tym powrocie do normalności. Przed nami lato, czas kiedy zazwyczaj mamy znacznie mniej infekcji przenoszonych drogą kropelkową, a potem jesień. Wszystkie prognozy mówią o wzroście zachorowań na covid właśnie jesienią.

Sytuacja będzie specyficzna, będziemy mieć do czynienia z różnymi infekcjami wirusowymi jak co roku - grypa, paragrypa, rodzime, łagodne koronawirusy, rhinowirusy. Tylko co roku, gdy trafiał pacjent z objawami infekcji wirusowej, myśleliśmy w pierwszej kolejności przede wszystkim o grypie. A tej jesieni będziemy myśleć o koronawirusie. Z wszelkimi konsekwencjami - reżimów, kombinezonów i masek.

Co możemy zrobić, żeby było lepiej? Przede wszystkim zaszczepić się przeciwko grypie.

Bilans dnia: Zarażonych: 22 825, 1038 ofiar śmiertelnych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska