Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci wzięły udział antygejowskiej pikiecie

Jacek Filipek, sak
Ogród Doświadczeń jest jedną z propozycji dla dzieci
Ogród Doświadczeń jest jedną z propozycji dla dzieci fot. ludwik kostuś
Wtorek, godzina 12.30. "Nie przenoście nam dewiacji do Krakowa!" - krzyczy kilkudziesięcioosobowa grupa ludzi pod oknami magistratu. Krzyczą również kilkuletnie dzieci, przy- prowadzone na pikietę przez rodziców. Radośnie wymachują transparentami z hasłami: "Homoseksualna turystyka = zgorszenie dla krakowskich dzieci" czy "Prezydencie Majchrowski komu Pan służy!!!?"

Psychologowie są oburzeni. - Jeżeli dziecku wciska się do ręki transparent, z którego niewiele rozumie
i każe brać udział w pikiecie, to zwyczajne nadużywa się władzy opiekuńczej - nie ma wątpliwości prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny.

Uczestnicy protestu są innego zdania. - Przyszliśmy tutaj całymi rodzinami, bo chcemy obronić najmłodszych przed coraz bardziej natrętną promocją homoseksualizmu w naszym mieście - tłumaczy Arkadiusz Stelmach, jeden z uczestników pikiety

Chcę wychowywać dzieci w duchu katolickim i mam dosyć nachalności obściskujących się na Plantach homoseksualnych par, na które muszą patrzeć dzieci - dodaje.

W pikiecie uczestniczy również siostra Józefa Krystyna Szłykowicz, psychiatra, zajmująca się leczeniem homoseksualistów. Mówi do zgromadzonych o trudnym położeniu osób homoseksualnych "miotanych przez grzeszne namiętności" i prosi o modlitwę za nich. Siostrze również nie przeszkadza obecność maluchów.

Protest został zorganizowany przez osoby prywatne. Uczestniczyli w nim także członkowie Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi. - Sprzeciwiamy się tworzeniu przez urząd miasta kampanii reklamowej skierowanej do osób homoseksualnych - grzmi Adam, student nauk politycznych na UJ, organizator pikiety. Nie wierzą w zapewnienia magistrackiego biura promocji,
że taka kampania w ogóle nie jest brana pod uwagę.

Po modlitwie protestujący zbierali podpisy pod petycją do prezydenta Jacka Majchrowskiego, w której ostrzegali, że homoseksualiści to środowisko podwyższonego ryzyka zachorowalności m.in. na HIV. Potem, oczywiście razem z dzieć-mi, złożyli ją w magistracie.

Prof. Nęcki przyznaje, że ka-żdy ma prawo wychowywać dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
- Wychowujemy je tak, by potem kultywowały tradycję opiekunów - mówi profesor.
- Nie mieszajmy jednak dzie-ci w interesy dorosłych. Wtedy bowiem dziecko przestaje być podmiotem, a staje się przedmiotem manipulacji - dodaje psycholog.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska