Żebractwo, ale też pijaństwo w miejscach publicznych, zakłócanie spokoju i porządku, demolowanie wiat autobusowych i nagminne łamanie przepisów drogowych, czy też rozboje, kradzieże i handel narkotykami - to zagrożenia, którymi priorytetowo zajmą się dzielnicowi w powiecie gorlickim. Zobligował ich do tego rozkaz komendanta głównego policji.
- Mamy 48 godzin, by nadać bieg zgłoszeniu, to znaczy wysłać odpowiedni patrol, który sprawdzi, czy w danym miejscu faktycznie występuje zagrożenie wskazane na mapie. Jeśli doniesienie zostanie uznane za słuszne, to zmieniamy jego status i mamy siedem dni na to, by go zweryfikować, a potem potwierdzić - wyjaśnia aspirant.
Mieszkańcy naszego powiatu najczęściej zaznaczali na mapie miejsca, w których według nich przekraczana jest przez kierowców prędkość lub też na drogach jest zła organizacja ruchu. Sporo zgłoszeń dotyczy też spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych.
By mieszkańcy mogli anonimowo wskazywać policjantom miejsca, na które powinni zwracać uwagę, powstała interaktywna platforma, mapa zagrożeń. Działa od dwóch miesięcy.
- Mapa została zaprojektowana tak, aby każdy łatwo i intuicyjnie mógł z niej skorzystać - informuje aspirant Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy KPP w Gorlicach. - Wystarczy znaleźć na mapie miejsce, w którym występuje zagrożenie, a następnie nanieść je w formie odpowiednich ikonek - zgłoszeń - dodaje.
Z ponad 200 zgłoszeń, które do tej pory otrzymali policjanci gorlickiej komendy za pomocą mapy, 33 uzyskało status potwierdzonych.
Zgłoszenia można dokonać za pośrednictwem internetu, wpisując w wyszukiwarkę hasło: mapa zagrożeń.