FLESZ - Jak się zachować, gdy zaatakuje Cię pies
W tym roku Dzień Edukacji Narodowej, przypadający 14 października, z powodu pandemii koronawirusa będzie miał inną formułę. W wielu szkołach nie odbędą się zwyczajowe akademie, wręczanie kwiatów nauczycielom przez dzieci czy spotkania pedagogów. W niektórych placówkach spotkania będą skromne - by można było zachować odpowiedni dystans między uczestnikami.
W części szkół nauczyciele się nie pojawią - połączą się ze sobą przez internet. Środki bezpieczeństwa to efekt m.in. rosnącej liczby przypadków koronawirusa w krakowskich placówkach oświatowych. Dyrektorzy wskazują, że teraz najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo, dlatego uroczystości zostały ograniczone do minimum. Tym bardziej, że faktycznie sytuacja w szkołach jest coraz trudniejsza.
- Od poniedziałku (12 października) mamy zawieszone lekcje w klasach 5-8 - mamy bowiem potwierdzone przypadki koronawirusa, zarówno wśród nauczycieli, jak i uczniów. Prowadzone są jedynie konsultacje według ustalonego podziału godzin - mówi nam Ewa Wodnicka, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 53 w Krakowie.
Dodaje, że co roku - 14 października - w jej szkole odbywa się ślubowanie klas pierwszych.
- Ze względu na sytuację epidemiczną odwołaliśmy tę uroczystość. Przełożymy ją, tak jak sugerowali rodzice, na wiosnę. Będziemy mogli ślubowanie zrobić wtedy na zewnątrz. Tym razem 14 października funkcjonować będzie jedynie świetlica, gdzie odbędzie się małe spotkanie wyłącznie dla pracowników m.in. administracji naszej szkoły. Nauczyciele się nie pojawią, będą uczestniczyć w tym spotkaniu przez internet - dodaje dyrektor Wodnicka. Wicedyrektor placówki wręczy pracownikom nagrody.
Inaczej niż co roku wyglądać będzie również Dzień Nauczyciela w Zespole Szkół Ogólnokształcących im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. - Planujemy bardzo skromne obchody Dnia Nauczyciela. Będą drobne spotkania w klasach nauczycieli z uczniami. Będą życzenia ze strony samorządu szkolnego. Oczywiście wszystko w reżimie sanitarnym: z dystansem i w maseczkach - podkreśla dyrektor placówki Iwo Wroński.
W jego placówce również potwierdzono przypadki koronawirusa wśród nauczycieli oraz uczniów, ale też rodziców. Część uczniów przeszło na nauczanie zdalne. Dyrektor podkreśla, że uczniowie nie tracą lekcji. Jeśli któryś z nich musi przebywać w domu, nie może pojawić się w szkole, lekcja jest mu transmitowana.
Czekamy na informacje z magistratu oraz sanepidu, ile przypadków koronawirusa potwierdzono wśród uczniów i nauczycieli krakowskich szkół oraz ile placówek oświatowych przeszło na nauczanie zdalne.
Jak przekazał nam sanepid, w Krakowie i na terenie powiatu krakowskiego hybrydowe nauczanie wprowadziły 154 szkoły.
- Rośliny antysmogowe - warto je mieć w swoim domu!
- Jak wyglądały mieszkania w PRL? Zobacz archiwalne zdjęcia
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Kinga Duda niczym Ivanka Trump. MEMY o córce prezydenta
- Spowiedź "Miśka". 10 szokujących fragmentów zeznań byłego lidera gangu kiboli Wisły
- Luksus po krakosku. TOP 15 najdroższych mieszkań
