Astronomiczna wiosna już od dziś, 20 marca
Wiosna astronomiczna rozpoczyna się w momencie równonocy wiosennej i trwa do momentu przesilenia letniego (to okres pomiędzy 20 marca a 22 czerwca). Podczas wiosny astronomicznej dzienna pora dnia jest dłuższa od pory nocnej, a ponadto z każdą kolejną dobą dzień jest dłuższy, noc krótsza, aż do przesilenia letniego, od tego dnia dni stają się krótsze, a noce dłuższe.
Kalendarzowa jutro. Za wiosnę kalendarzową (klimatyczną) przyjmuje się okres roku, w którym średnie dobowe temperatury powietrza wahają się pomiędzy 5 a 15°C. Zasadniczo wiosnę poprzedza zima, jednak pomiędzy tymi okresami znajduje się klimatyczny etap przejściowy − przedwiośnie. Za początek wiosny fenologicznej przyjmuje się początek wegetacji oraz kwitnienie przebiśniegów i krokusów. W zależności od kontynentu i strefy klimatycznej, pory roku zmieniają się wcześniej, bądź później i trwają dłużej, bądź krócej.
Dziś, 20 marca, ciepło, ale chmury i deszcz. Musimy się jeszcze uzbroić w cierpliwość i przypomnieć sobie jedno z najbardziej znanych marcowych porzekadeł: „W marcu jak w garncu".
Jakie kwiaty sadzimy w marcu na balkonie i na działce? Kwiat...
Właśnie taki jest ten miesiąc – z sekwencjami bardzo ładnej, słonecznej pogody – na przemian z nawrotem zimy, minusowymi temperaturami nocą, opadami deszczu ze śniegiem, a nawet samego śniegu.
Na szczęście trzecia dekada to już podmuchy prawdziwej wiosny, tym bardzie że astronomiczna wiosna zawita do nas wraz z równonocą wiosenną, czyli 20 marca o godzinie 11.29. Przyniesie ze sobą sporo słońca i kilka bardzo ładnych dni. Koniec marca znów ma być jednak chłodny i postraszy nas zimą. Termometry pokażą plus 6-8 st. C, a w niektóre dni ponad 10 st. C.
W ostatni marcowy weekend – nocą z 25 na 26 marca – wróci czas letni; wskazówki zegarków przestawimy z godziny 2 na 3. Oznacza to, że ściemniać się będzie dopiero między godziną 18 a 19.
CZYTAJCIE TEŻ:
Zmiana czasu zimowego na letni 2017
Oczywiście, można zapytać jeszcze: a co z pogodą na Wielkanoc? Prognoza na tak odległy czas przypomina wróżenie z fusów lub obstawianie ruletki. No to obstawmy: tegoroczne święta wiosenne będą ciepłe, prawdziwie wiosenne i wreszcie... bez śniegu.
