Dziś w Zakopanem konkurs skoków na igelicie

Małopolska stoi w wielkich korkach: Ranking najbardziej zatłoczonych dróg regionu

Górale spod Giewontu zdążyli się już przyzwyczaić, że dwa razy w roku życie w ich mieście staje na głowie. Zazwyczaj związane jest to z najazdem na Zakopane kibiców skoków narciarskich na najwyższym światowym poziomie. To wielkie sportowe szaleństwo kolejny raz wybuchnie już dziś wieczorem. Na Wielkiej Krokwi odbędą się dwa konkursy letniego Grand Prix w skokach narciarskich na igelicie.

Jak co roku, na czas zawodów zamknięte będą dla samochodów ulice położone od Makuszyńskiego w stronę skoczni. To właśnie tamtędy będzie kierował się największy ruch kibiców chcących dotrzeć na trybuny.
W tym roku nie będzie jednak zakazu wjazdu na Olczę. Policjanci uznali, że w związku z mniejszym zainteresowaniem kibiców zawodami, dodatkowy parking w tym miejscu nie będzie konieczny.

A co czeka kibiców tuż przy samej skoczni?
- To samo co zwykle - śmieje się Wojciech Gumny, organizator zawodów. - Nie będą oni mogli wnieść na stadion żadnej butelki o pojemności powyżej 0,5 litra. Jak zwykle tuż przy głównym pawilonie powstanie specjalny punkt, do którego mogą zgłaszać się wszystkie dzieci, które zgubiły swoich rodziców. Dobrze więc zawczasu pokazać swojemu maluchowi to miejsce. Jeśli dojdzie do zamieszania, łatwiej go wtedy odnajdziemy - dodaje Gumny.

W tym roku sprzedaż biletów na zawody będzie prowadzona aż do końca pierwszej serii skoków. Każdy więc kto na skocznię zdecyduje się wybrać dosłownie za pięć dwunasta ma dużą szansę, że zdąży jeszcze kupić wejściówki.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!