Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa koszykarek. Wiślaczki muszą okazać pewność siebie

Justyna Krupa
Koszykarki Wisły Can-Pack zajmują drugą pozycję w ekstraklasie
Koszykarki Wisły Can-Pack zajmują drugą pozycję w ekstraklasie Andrzej Banaś
Ekstraklasa koszykarek. W niedzielę o godzinie 16 Wisła podejmuje JAS FBG Zagłębie Sosnowiec

Przed nami końcówka sezonu zasadniczego w koszykarskiej Basket Lidze Kobiet. Najbliższe trzy kolejki zadecydują, kto z kim zmierzy się w fazie play-off.

Wisła Can-Pack w niedzielę zmierzy się we własnej hali z 9. ekipą ligi, sosnowieckim Zagłębiem. Jeśli zwycięży, zagwarantuje sobie przynajmniej drugie miejsce na koniec sezonu zasadniczego. - Możliwe, że zwycięstwo Ślęzy Wrocław w poprzedniej kolejce nad CCC Polkowice w praktyce niemal zapewniło temu zespołowi pierwsze miejsce na koniec tej fazy sezonu. My z kolei na ten moment mamy niemal zagwarantowaną pozycję wicelidera - wskazuje trener Wisły Jose Hernandez. Brakuje tylko postawienia „kropki nad i”.

Trzeba przyznać, że końcówka sezonu zasadniczego to dla Zagłębia Sosnowiec wyjątkowo trudny czas. W dwóch poprzednich spotkaniach koszykarki z Sosnowca musiały się mierzyć z czołowymi ekipami BLK - AZS Gorzów oraz Artego Bydgoszcz. W obu przypadkach poniosły zdecydowane porażki. A teraz przyjeżdżają do Krakowa na konfrontację z mistrzem Polski. Na dodatek, na sam koniec sezonu zasadniczego przyjdzie Zagłębiu grać jeszcze z wrocławską Ślęzą.

W ostatnim spotkaniu z Artego w grze ofensywnej ekipy z Zagłębia mocnymi punktami były Amerykanki - Naketia Swanier i Mariah King. We dwie zdobyły niemal 40 punktów dla sosnowieckiej ekipy w tym starciu.

Trener Zagłębia Mirosław Orczyk na pewno dużo wie o grze obecnej Wisły, bo ostatnio bywał częstym gościem w hali przy Reymonta na meczach Euroligi. Jose Hernandez przekonuje, że jego zespół jest obecnie w bardzo wysokiej formie. Ostatnia seria przekonująco wygranych spotkań to potwierdza. Czy wiślaczki nie zdekoncentrują się i dobrą grę pokażą również w starciu z Zagłębiem?

Same zawodniczki też twierdzą, że na trzy kolejki przed startem play-offów w końcu złapały odpowiedni rytm.

- Wreszcie jesteśmy niemal w komplecie, możemy na treningach grać normalnie - pięć na pięć zawodniczek. To wszystko bardzo nam pomaga. Podczas gry jesteśmy teraz bardziej pewne siebie. Wydaje się, że cały zespół mentalnie jest teraz w znacznie lepszej formie, niż na __początku roku - ocenia Claudia Pop.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ekstraklasa koszykarek. Wiślaczki muszą okazać pewność siebie - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska