Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewa Szpila, bobowska koronkarka reprezentuje kraj podczas 20. Światowego Kongresu Koronki OIDFA. Zabrała ze sobą swoją słynną biżuterię

Halina Gajda
Halina Gajda
Bobowska koronkarka Ewa SZpila reprezentowała Polskę podczas Światowego Kongresu Koronki OIDFA, który odbywa się w Nowej Goricy
Bobowska koronkarka Ewa SZpila reprezentowała Polskę podczas Światowego Kongresu Koronki OIDFA, który odbywa się w Nowej Goricy archiwum Ewy Szpili
Ewa Szpila, bobowska koronkarka jest w tej chwili w Słowenii. Reprezentuje kraj, ale przede wszystkim ziemię bobowską podczas 20. Światowego Kongresu Koronki OIDFA, który odbywa się w Nowej Goricy.

Na początek trochę wyjaśnień. Otóż Międzynarodowa Organizacja Koronki Klockowej i Igiełkowej OIDFA zrzesza koronkarki - jest ich obecnie w tych strukturach ponad dwa tysiące - z około czterdziestu krajów. Ideą jej powołania była chęć wsparcia rękodzielników, którzy zajmują się tą profesją, poprzez umożliwienie im systematycznych spotkań, udział w kongresach, warsztatach, które z kolei pozwolą na zaprezentowanie swojego dorobku, wymianę doświadczeń, a także studia nad koronczarstwem, a co za tym idzie, przygotowanie tematycznych monografii. Opracowywane są także cykliczne publikacje, które zawierają materiały poświęcone sztuce oraz projekty koronek wykonanych przez mistrzynie w tej dziedzinie.

Bobowski akcent w międzynarodowej organizacji

Bobowianka Ewa Szpila jest członkiem komitetu wykonawczego Organizacji. Stąd nie nie dziwi jej udział w tegorocznym kongresie, który odbywa się w Nowej Goricy w Słowenii.
- Z Polski jest nas tylko dwie – relacjonuje pani Ewa. - Ja i jeszcze jedna koronkarka z Wrocławia – dodaje.

Oczywiście to, co miała najważniejsze w walizkach, to były bobowskie koronki. Słynne w świecie, nie tylko związanym ze sztuką. Międzynarodowej publiczności pokazała serwety w różnych rozmiarach, ale też kołnierze i misterną biżuterię. Zwykła powtarzać, że nawet w tak konserwatywne rękodzieło, jakim może wydawać się tworzenie koronek, również wdziera się nowoczesność. Choćby poprzez nici, które dają efekt trójwymiarowości, wzory czy inne wykorzystane materiały. W jej portfolio można bowiem znaleźć coraz więcej koronkowej biżuterii.

Bobowska koronkarka Ewa SZpila reprezentowała Polskę podczas Światowego Kongresu Koronki OIDFA, który odbywa się w Nowej Goricy
Bobowska koronkarka Ewa SZpila reprezentowała Polskę podczas Światowego Kongresu Koronki OIDFA, który odbywa się w Nowej Goricy archiwum Ewy Szpili

- Koronkowy diadem może nie będzie elementem codziennego stroju, ale przecież życie nie składa się tylko ze zwykłych dni. Takie szczególne też bywają – opowiadała nam.
W jej pracowni coraz częściej pojawiają się panny młode, które w ślubnej kreacji chcą mieć koronkowy akcent. Przynoszą kawałek materiału, by ozdobę dopasować kolorystycznie.

Z bobowianką do Słowenii pojechała suknia oraz koronkowy kołnierz autorstwa sądeczanki Magdaleny Cięciwy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska