https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Kruk wiosenny

Grzegorz Tabasz
A propos wiosny i miłości: kruki właśnie zaczęły gody. Widziałem zakochanego ptaka, który przed swoją partnerką wykonywał podniebne akrobacje.

Przewroty, beczki, pikowanie ku ziemi okraszane głośnym krakaniem. W więc wiosna! Wiosna wbrew zimowym prognozom pogody na najbliższe dni. Kruk jest ptakiem mądrym, długowiecznym, więc doskonale wiosnę wyczuwa. Czarny ptak od dawna budził emocje. Dla Starożytnych był powiernikiem tajemnic i patronem wróżbiarzy.

Judaizm i chrześcijaństwo na długo zepsuło mu opinie. Wpierw zawiódł Noego, gdy wypuszczony z Arki na zwiady zaginął bez wieści. W Średniowieczu przepadł z kretesem. Miał być zwiastunem wojen, zarazy i wszelakich nieszczęść. Symbol zła, ciemnych mocy i szatana. Wszystko przez smoliście czarne upierzenie.

Ta barwa w tradycji Zachodu jest symbolem żałoby. Kruk swym zachowaniem potwierdzał podejrzenia, a upodobanie do padliny szczególnie zepsuło mu reputację. Spora jak na ptaka inteligencja nauczyła go, iż cierpliwe podążanie za oddziałami wojsk prędzej czy później zapewni posiłek. Stąd już tylko jeden krok do zawołania "nakarmić kruki", jakim żegnano złoczyńców prowadzonych na szafot.

W związku małżeńskim dochowuje absolutnej wierności, a owdowiały trwa samotnie do końca swych dni. Żałoba bywa długa, gdyż kruki dożywają dwudziestu lat. W dobie plagi rozwodów to piękny przykład właściwych relacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska