https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Felieton. Prezydent Ludomir Handzel wymiata nowosądecki ratusz rękami zastępcy

Monika Kowalczyk
Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza
Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza Gazeta Nowosądecka
Strach padł na sądecki magistrat. Nowy prezydent wycina w pień ludzi kojarzonych ze swoim poprzednikiem i dawnym układem. W trosce o swój nienaganny wizerunek menadżera o czystych rękach Ludomir Handzel zatrudnił kilera wytrenowanego przez Bernarda Stawiarskiego.

Artur Bochenek, 39-letni prawnik z Nowego Sącza, dostał za zadanie nie zostawić kamienia na kamieniu w sądeckim ratuszu. Wiceprezydent Bochenek skrupulatnie się z tego zadania wywiązuje już od pierwszych godzin swojej pracy. Czujność urzędników mogły na chwilę uśpić zapewnienia Handzla, że wszelkie zmiany w tym i kadrowe, poprzedzi dogłębna analiza, nawet audyt. Fachowcy znajdą u Handzla (zapewnił) zatrudnienie. Ale nie ci, kojarzeni z Ryszardem Nowakiem. Nie zamierzam opłakiwać urzędników, np. odpowiedzialnego za kulturę i sport jednocześnie Józefa Kantora, który zdawał się być zrośnięty ze stołkiem w ratuszu. Dobry fachowiec, jakim z pewnością jest, znajdzie pracę. Nie żal mi dyrektorów. Na pewno sobie poradzą. Pewnie na miejscu prezydenta Handzla zrobiłabym to samo i przydałby mi się w roli czarnego charakteru Artur Bochenek. Na szczęście nie muszę się z tym borykać. Patrzę na to, co dzieje się w mieście szeroko otwartymi oczami i zastanawiam się, jakie będzie to nowe otwarcie. Na razie widzę, że Handzel jak japońscy samuraje uważa, że wycięcie wroga w pień, to droga strategii i nie ma potrzeby, aby ją długo i mądrze rozważać. W przeciwieństwie do Ryszarda Nowaka, który za radą Konfucjusza wolał usiąść na brzegu i czekać aż spłyną z nurtem ciała jego wrogów. Nowy prezydent nie ma tyle cierpliwości. Obiecał rządzić inaczej, lepiej niż Nowak, a żeby to zrobić, musi otoczyć się swoimi zaufanymi ludźmi. Zakładam więc, że to nie koniec czystek i na drugi ogień pójdą miejskie spółki. Od 20 lat obserwuję lokalną politykę i nie widziałam jeszcze tak drastycznych działań. Przyznaję, ciekawi mnie, co wyrośnie na tej wypalonej ziemi.

Nowy Sącz. Artur Bochenek, wiceprezydent miasta, zwolnił 13 urzędników

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
old44
To co robi nowy prezydent to siła wyższej konieczności. Chcąc bowiem realizować własną, trzeba wierzyć iż korzystną dla mieszkańców, wizję prowadzenia miasta i ponoszenia za to osobistej odpowiedzialności musi mieć do tego swoich zaufanych ludzi. Niech teraz płaczą ci, którzy rozbili jedność obozu sprawującego dotąd władzę w mieście, więc Nowak , który chciał sobie namaszczać następcę, sam ten namaszczany Głuc, dotychczasowy viceprezydent Gwiżdż ( rozchorował się biedak) i jeszcze jakaś Nebelska.
11111
Nazwałem cię menelu wcześniej plebsem i widzę że dokładnie wiesz co to słowo znaczy dlatego go często używasz. Wiec dajemy dalej. Menelu pochodzący z plebsu nigdy rozumem nie wyprzedzisz nawet kury domowej , gdyż masz o jeden zwój w mózgu mniej.
k
keisyr
Handzel i Bochenek rozpoczeli tworzenie bagna w Nowym Saczu ( na przyklad szybkie zwalnianie ludzu z pracy) . Ale w tym bagnie zaczyna sie juz topic sądeckie barachło które wybrało Handzla na Prezydenta. Część tego barachla jednak chce się wydostać z tego bagna i przechodzi na strone Pani Mularczyk i PiS. Dlatego Handzel szybko traci zwolenników. Dni Handzla i Bochenka w Ratuszu są policzone.
m
mieszkaniec
wietrzyć ratusz póki są mrozy, bakterie i wirusy wyginą.....
Sądeczanie liczą na nową jakość, a nie na zasiedziałe (zapie...działe) stołki....
Na przód w przyszłość!!!!!!
a
antek
dorwali się chłopcy w krótkich spodenkach do władzy i uważaja , że wszystko im wolno. Ludzi traktuja jak smieci. Za tydzień nikt sie nie przyzna , że na nich głosował. To , że tacy pajace dostały się do sądeckiego ratusza to wina wyborców. Żenada
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska