https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Finał Ninja Series w Zakopanem. Zawody wygrał zawodnik American Ninja Warrior

Marcin Szkodzinski
Finał zawodów Ninja Series
Finał zawodów Ninja Series Marcin Szkodzinski
Hala sportowa w Zakopanem zamieniła się na kilka dni w ogromny tor przeszkód, na którym zmagali się zawodnicy Ninja Series. Gościem specjalnym był finalista American Ninja Warrior - Roland Roman.

Kilkudziesięciu zawodników i zawodniczek, w tym także dzieci i młodzież zmierzyli się z torem przeszkód dla prawdziwych twardzieli. Spryt, siła, ale przede wszystkim hart ducha, to elementy, które pozwalały przetrwać na morderczym torze.

W sobotę 14 grudnia w Hali Widowiskowo-Sportowej MOSiR w Zakopanem odbyły się finałowe zawody 3. sezonu Ninja Series.

W kategorii open wśród mężczyzn wygrał 18-letni Amadeusz Schubert.

- Eliminacje były bardzo dynamiczne. Lubię takie szybkie rzeczy, które można zrobić na tzw. strzała. Zrobiłem to jako jedyny. W półfinale byłem drugi. O 0,4 s. mnie pokonał. Finał najtrudniejszy. Tu trzeba było wszystko charakterem wyciągać. Wszystkie przeszkody, które łapie się palcami, czyli tzw. klify są nie tylko dla mnie killerami, ale każdy zawodnik to powie. Ulubione, to loty na strzał z drążku na drążek i jeszcze ufo fajne było - podsumowuje swój występ 18-latek spod Warszawy. - Tata mnie zaciągnął do treningów jeszcze jak byłem w podstawówce w 2018 roku. Jak byliśmy w lockdownie, to trochę odpuściłem. Później zmotywował mnie kolega. Trenowaliśmy niemal codziennie. Wszyscy się śmiali, że mieszkałem w miejscu treningowym. Zawsze jak ktoś przychodził, to mnie tam widział - opowiada o swoim przygotowaniu do startu Amadeusz.

W kategorii PRO - kobiet triumfowała Lyana Degoeva. Nie udało się jej jednak pokonać wszystkich przeszkód na torze.

- Tor trudny i wymagający. Dodatkowo bardzo długi, ale udało mi się najdalej jakimś cudem zajść. Niestety mam kontuzję i obawiałam się wyskoków, zeskoków, bo tydzień temu złamałam duży palec w stopie - mówiła Lyana Degoeva. - Na przeszkodach trenuję od 3,5 roku. Od roku nie mam za dużo czasu na treningi i odbywają się one głównie na zawodach. Taki trening oczywiście nie wystarcza, bo ma się do siebie pretensje, że można było jeszcze ukończyć tor gdyby była wytrzymałość i więcej siły - zaznacza zawodnicza i zachęca inne kobiety do startów.

Gwiazdą wieczoru był zaproszony specjalnie na finały finalista American Ninja Warrior.

- Jestem zmęczony. Obawiałem się końcówki, ale zrobiłem to. Podobał mi się poziom trudności toru. Nie było to niemożliwe do przejścia, ale też nie było łatwe - mówił Roland Roman, któremu ukończenie toru przeszkód zajęło 1 min 48 s.

Wyniki w kategorii M-pro:

  1. Roland Roman, 01:48:91

  2. Leon Powałka, 02:24:86

  3. Jan Tatarowicz, 01:31:42

Wyniki kategorii K-pro

  1. Lyana Degoeva, 01:34:84 

  2. Ela Trochonowicz, 01:53:49

  3. Patrycja Teska, 00:12:74

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska