Sądecki Sztetl w ramach Fundacji Nomina Rosae, organizuje jesienną micwa - czyli zbiórkę dla najuboższych.
- Micwa znaczy po hebrajsku m.in. dobry uczynek. Pragniemy w tym przedzimowym czasie pomóc najuboższym! - podkreślają organizatorzy.
Pomoc ma trafić do Pani Anny Sobczak z Tymbarku. Kobieta kilka miesięcy temu w pożarze domu straciła cały dobytek. Dzięki pomocy zorganizowanej przez Sądecki Sztetl i apelu na łamach Gazety Krakowskiej, udało się jej go odbudować. Teraz potrzebuje pieca na zimę - jego koszt to 2 tys. zł. Pieniądze prosimy wpłacić na jej konto z dopiskiem ,,Jesienna micwa”:39 8589 0006 0190 0754 9937 0022.
Zbiórka organizowana jest także dla Michałka Soleckiego z Łukowicy. Razem z Mamą i dziadkami żyje w skrajnym ubóstwie. Potrzebne są: przybory szkolne, zeszyty, kalkulator, ubrania (rozm. 152, buty rozm. 36), także żywność, pampersy dla babci, węgiel. Dary można zostawić w Domu Historii od czwartku do niedzieli w godz. 11-16, lub po telefonie: 696369994; 660548844.
Zachęcamy do wsparcia akcji!
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 19
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski