https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Galeria Sandecja. Zamiast interesu życia plajta i emigracja

Sławomir Wrona
Zeszłoroczna akcja protestacyjna kupców przed galerią nie przyniosła efektu
Zeszłoroczna akcja protestacyjna kupców przed galerią nie przyniosła efektu Sławomir Wrona
- Pętla zaciska się nam wokół szyi - skarży się kilku kupców z galerii handlowej Sandecja. Ich sytuacja jest fatalna. Mimo rozmów i deklaracji szukania rozwiązań korzystnych dla obydwu stron właściciele galerii twardo egzekwują zapisy zawartych umów, a kupcy ogłaszają bankructwa.

Czytaj także: Powiat i miasto nie chcą kupić PKS-u Nowy Sącz

Jeden z nich (prosi o zachowanie anonimowości) współpracę z galerią zakończył wnioskiem o upadłość firmy, którą przez kilkanaście lat prowadził w Nowym Sączu. Jest pierwszym, który przegrał z galerią postępowanie przed sądem arbitrażowym. Zaległości finansowe i zasądzone odszkodowanie doprowadziły go do plajty. Dziś za granicą szuka pracy i pomysłu na nowy start.

W dramatycznej sytuacji znalazł się również Artur Darko, który wspólnie z żoną otworzył w galerii sieciowy sklep z markową odzieżą dla dzieci. - Wcześniej mieliśmy taki sam sklep w centrum Nowego Sącza i wszystko szło świetnie - opowiada Darko. - W galerii prawie nie zarabialiśmy, dochody z drugiego sklepu nie wystarczały na pokrycie kosztów.

Zaległości wobec sieci zaczęły rosnąć i w marcu sieciowy partner wypowiedział umowę. Sądeczanin stracił towar. Drugi sklep też będzie musiał zamknąć. Zostanie z pustym boksem w Sandecji i długami, które co miesiąc rosną o kolejnych kilkanaście tysięcy złotych. Bo czynsz w galerii musi płacić zgodnie z 5-letnią umową.

- W takiej sytuacji jest więcej osób - mówi. - Właściciele galerii wiedzą, że kupcom grozi plajta, ale nie godzą się na polubowne rozwiązywanie umów, bo puste boksy psułyby wizerunek i pokazały, jaka jest naprawdę kondycja Sandecji.

Darko zapewnia, że zdaje sobie sprawę z zobowiązań, jakie przyjął, podpisując umowę. Rozumie też, że przyjdzie mu zapłacić za wizję szybkich i dużych zysków, na które liczył. Nie rozumie jednak, dlaczego za kiepskie wyniki galerii płacić mają tylko kupcy, i to dorobkiem całego życia.
Sebastian Włodarski, rzecznik spółki TK Development, do której należy galeria, przypomina podawane już wcześniej argumenty.

- Właściciele też mają zobowiązania, na przykład wobec podmiotu, który kredytował budowę galerii - podkreśla. - Nie ma mowy o obniżeniu czynszu o połowę, co postulowali kupcy, ponieważ byłoby to działanie na szkodę spółki.

Włodarski zapewnia, że właściciele znają trudną sytuację kupców. Dlatego starają się szukać korzystnego dla obu stron rozwiązania. Fakty jednak są takie, że dzierżawcom sklepów rośnie zadłużenie, a ci, którzy splajtowali, wzywani są do sądu arbitrażowego. Ten nakazuje spłatę zaległości i zasądza odszkodowania dla galerii.

Prawo pozwala

Urząd Ochorny Konkurencji i Konsumentów zbadał na wniosek posła PiS Arkadiusza Mularczyka umowy, jakie przedstawiano do podpisu najemcom lokali w galerii Sandecja. Postępowanie zostało umorzone. Nie dopatrzono się naruszenia przepisów. - Dla mnie sprawa nie jest zamknięta - deklaruje poseł Mularczyk. - Wiem o bulwersujących decyzjach sądu arbitrażowego, do którego odsyłają zapisy w umowach. Droga postępowania prawnego jest zawężona, ale wierzę, że zarówno Krajowa Izba Gospodarcza, przy której działa sąd, jak i on sam nie będą chciały wizerunku instytucji, która dba tylko o duży biznes kosztem małych firm.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wiesscar
by inwestorow ale w jakis przemysl przyciagnac, kolejne hipermarkety miastu dobrobytu nie przyspoza,
jak otwierali Tesco zadzwonilem do ratusza by o tym powiedziec i okazalo sie ze radni dyzurow nie pelnia, tylko najwyzej pod komorkami ich mozna zlapac, zdziwilo mnie to co nieco
w
wiesscar
a zaklady przemyslowe sa dosc slabe i raczej wiecej malych firm a srednich kilka,
to ze ludzie pokupowali samochody i jezdza nimi do pracy jeszcze o niczym nie swiadczy, kupili na kredyt, albo od ust odjeli i oszczedzali, jest duzo w Saczu osob w dosc slabej sytuacji ekonomicznej,
ankietowala mnie telefonicznie pani przed otwarciem tej galerii (widocznie statystycznie na mnie padlo) - odpowiadalem zgodnie z prawda o swojej sytuacji, moze badania byly robione w sposob zbyt malo precyzyjny? moze zebrano dane zbyt upiekszone z ankiet i dostepnych baz danych?
tym niemniej szanowni kupcy - osobno nigdy nie dajcie sie podpuszczac wlascicielom takich obiektow (lub podmiotom przez nich wynajetym do zarzadzania), lepiej zawsze solidarnie w grupie robic interesy z wiekszym i majetniejszym podmiotem i analizowac umowy, takze wysondowac dobrze otoczenie - o dane trudno wiem, ale umowy 5 letnie podpisywac - troche daliscie sie podpuscic wlascicielom obiektu, jesli 5 letnie to trzeba bylo ostro grupowo targowac warunki i klauzule zabezpieczajace wpisac zeby was nie zrujnowali, wiem byc moze wielu bylo chetnych na wynajem powierzchni, konkurowaliscie ze soba i to wykorzystali, moze grupowo wynajmiecie dobrych prawnikow i sprobujecie wplynac na druga strone?
PS. jezeli sie zbytnio wymadrzalem to przepraszam PT najemcow
J
Jack
Jestem pewny, że jeśli kupcy z galerii jeszcze bardziej podniosą ceny i za byle jakie majtki skasują 100zł to wtedy na pewno wyjdą z problemów finansowych i będą mieli mnóstwo klientów.
U
Uzytkownik
Z moich obserwacji w CH Gołabkowice nie jest zbytnio ciekawie, na pietrze wg mnie tylko czekac na "przebranzowienie" albo wyjscie z Galerii, rowniez do Europy bez najmniejszego problememu ostatnio mozno bylo wybierac miedzy 4-5 boksami ktorych wlasciciele chcieli odstapic ...
m
mk
S. Wrona pisze w drukowanej wersji ze nauczyciel tak surowy sam poniesie konsekwencje tego ze ucznia podczas nauki usmiercił. Prawda to jest , ale częsciowa. Zarząd spółki zarzadzającej galeria jest miedzy mlotem i kowadlem. Miedzy kupcami i włascicielami galerii ( takie czasy ze wlasciciel zleca zarzadzanie nieruchomoscią innym firmom). Teoretycznie Wrona ma racje. Skoro zarzadca galerii tak rygorystycznie przestrzega placenie wysokich oplat od kupcow to sam wpadnie kiedyś w pułapkę,bo jak obecni kupcy zbankrutuja to i zarzadzajcy galeria nie beda miec kasy na spłacenie rat w banku. Ale tak jest w teorii. Zarzadzjący z pewnoscia liczą na to ze ogólna koniunktura na rynku sie poprawi i wzrosnie konsumpcja. a to spowoduje ze na miejsce obecnych kupców bez problemu znajda sie kolejni kupcy. Zawsze sie znajda chetni na taki biznes. Dowodem na to sa kolejne otwierane stanowiska, np. Nissan zamiast otwierac salon w saczu otwiera w galerii stoisko. Taniej to niz wybudowanie salonu a kontakt z klientem jest. A dla galerii to oznacza wynajecie kolejnej powierzchni handlowej. Wiec nawet w dobie narzekania kupców na galerie, sa chetni na wynajecie miejsca w galerii. Zarzadzajacy galerii gdyby teraz obnizyli oplaty kupcom to sami musieliby z innych zysków spłacac bankowi rate. Zamaist tego graja na zwłoke. wysysaja kase od obecnych kupców poki sie da, a jak zbankrutuja to beda szukac innych kupców. Pewnie za nizsza opłata, ale czemu mieliby obnizac opłate teraz jak moga to zorbic poźniej, i dizeki temu sami mniej zapłacą.

Wybór tego a nie innego miejsca na budowe sandecji były oczywiste. Najwieksza liczba aut przejezdzajacych tędy. Badania GDDKiA pokazuja ze dzienni przejezdza tędy 18 tys aut., a 16 na Tarnowskiej. dlatego ze wybudowali Subwaya. To pokazuje ze toeretyczne rozpartywanie biznesplanu według koncepcji wyneisionych ze szkól nie zawsze sie sprawdzaja w praktyce i niezastapiony jest tutaj tak zwany nos
Chore sa rownież ceny. Od ponad roku wisi nanecie ogłoszenie sprzedazy działki po drugiej stronie wegierskiej na prawie na przeciw galerii, działka za 4 mln, za 2,7 h.

Nikt nie pisze jak wyglada sprawa galerii gołąbkowice. Funkcjonuje juz kilka miesiecy wiec mamy skale porownawcza do sandecji. Czy tam jest lepiej czy gorzej. Rzadko tam bywam ale jak byłem to mało ludzi sie tam kreciło.
k
kk
W koncu kupcy chyba umieja czytac. a liczyc na pewno.
E
Emeryt
Zarządcy galerii w oczywisty sposób dzialaja na szkode społki nie obnizając czynszów. Kupcy zbankrutuja i odejda, o nastepcow nie bedzie latwo a każdy "pustostan" rujnuje klientele w calym obiekcie powodując ruderalizację galerii.Znam przypadki kiedy zarządcy nie tylko obnizyli czynsz do zera ale nawet w ukryty sposob dopłacali kupcom byle tylko nie zruderalizować obiektu.Widać galerią zarządzają młodzi wykształceni z wielkich miast którzy o istocie handlu pojecie maja niewielkie.
Kupcy zaś maja prawo do dwuinstancyjnego sadu powszechnego (arbitraż jest tylko rodzajem sądu wstępnego działającego w oparciu o zapis na sad polubowny i nawet najwyzsza izba gospodarcza tego nie zmieni) - gdyby wykazali, ze podczas trwania umowy najmu zaszły istotne zmiany stosunków w prowadzeniu interesu (mogą być spowodowane różnymi pryczynami np. siłą wyższą a nie tylko zawinieniem kontrahenta) to sąd powszechny miarkowałby wysokośc czynszu dostosowujac go do nowej sytuacji bądź rozwiazałby umowę, bowiem to obie strony umowy ponoszą ryzyko gospodarcze jej realizacji, a nie tylko kupcy. Widać że sprawą zajmowali się wybitni specjaliści od rozwodów, spadków, pyskowek i polityki jednak o niewielkim pojeciu o sposobie załatwiania sporów w stosunkach gospodarczych.
Cóż, Galicja = niekompetencja.
T
TP
Jak widać nic, a tyle było obietnic, tyle popierających wystapień. Jak widac jest jeden wniosek przy wyborach nie zapominać kto i jak duzo obiecywał. Dobrze że mnie nic nie obiecał.
T
Taxi-gsm
Skutecznym kierunkiem roszczeń kupców jest powołanie się na działanie w dobrej wierze i przyjęcie iż właściciel galerii wykonał biznes plan, w którym przyjął realne założenia do przychodów i kosztów budowy i funkcjonowania galerii Sandecja. Jeśli "oszukał" banki finansujące i najemców można mu postawić zarzuty, które skutkować będę rozwiązaniem umów. Kupcy mieli prawo zaufać profesjonalnej firmie, że zbudowała galerię mieszcząca się w realiach rynkowych.Należy sprawdzić, czy i kto im robił biznes plan, badania rynkowe. W mojej opinii działali w zamiarze wprowadzenia w błąd potencjalnych najemców budując obiekt, który nie powinien z rynkowego i ekonomicznego punktu widzenia powstać.
x
xyz
A niech ktoś policzy już istniejące oraz nowobudowane galerie w mieście.
D
DANA
NIESTETY FATALNA LOKACJA TEJ GALERII, W POBLIŻU MAŁO OSIEDLI A ZAMIEJSCOWI WOLĄ JECHAĆ DO MIASTA. JA BYM SIĘ NA BIZNES W TYM MIEJSCU NIE PORWAŁA.
D
Down
mularczyk pali głupa, ma nadzieję na głosy wyborców!! Dostanie głosy tych z zespołem Downa !!
w
windykator
Dobrze wam palanty, chcieliscie być milionerami, a będziecie nędzarzami. Idzcie teraz do tuska i rostowskiego-gargamela po prośbie, oni nadal twierdza, że jestesmy zielona wyspa i biznes w tuskolandii rozwija się swietnie !! Głosujcie na nich !!
s
sądeczanin
Najlepszym rozwiązaniem jest budowa kolejnych galerii handlowych. Na pewno wzrośnie od tego płaca przeciętnego sądeczanina a i bezrobotnych w mieście ubędzie. Tylko kupujących brak a oglądających też niewielu. Wiwat władze Nowego Sącza.
m
massud
Najemcami są przedsiębiorcy, UOKiK nie ma nic do zrobienia w tej sprawie. Umowy są tak skonstruowane, aby najemca nie mógł jej wypowiedzieć. Sytuację pogarsza zapis na sąd polubowny.

Należy jedynie rozważyć nieważność poszczególnych umów.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska