https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gameiro i spółka w drodze do finału Pucharu Króla

Jerzy Filipiuk
Barcelona – Sevilla. Taki najprawdopodobniej będzie zestaw drużyn, które wystąpią w finale Pucharu Króla (Hiszpanii).

Do „Barcy”, która w środę na Camp Nou rozgromiła Valencię 7:0 i jest już praktycznie w finale, dołączy zapewne Sevilla, która w czwartek pokonała na własnym boisku Celtę Vigo 4:0.

W składzie Sevilli zabrakło m.in. kontuzjowanego Grzegorza Krychowiaka. Z kolei w ekipie Celty nie wystąpił jej as atutowy Nolito, którego chciała pozyskać Barcelona, ale nie przystała na propozycję finansową włodarzy klubu z Vigo.

Gospodarze od początku uzyskali przewagę, ale długo byli nieskuteczni. W 28 minucie nie wykorzystali nawet rzutu karnego, podyktowanego za faul Sergiego Gomeza na Vitolo. Nieudolnym strzelcem okazał się Kevin Gameiro. W rewanżu, 2 minuty później, Gomez trafił „główką” w poprzeczkę.

Sevilla dopiero w 44 minucie swą przewagę udokumentowała golem, którego autorem był Adil Rami. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył i celnie główkował.

W 60 i 62 minucie Gameiro zrehabilitował się za zmarnowanie rzutu karnego. Dwukrotnie okazał się lepszy od bramkarza Robena Blanco w sytuacji sam na sam, doprowadzając do stanu 3:0. W 88 minucie wynik spotkania ustalił, kończąc kolejny kontratak gospodarzy, Michael Krohn-Dehli.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska