Goście objęli prowadzenie po rzucie wolnym Pawła Cygnara i strzale Przemysława Kanpika, który przejął piłkę odbitą od
muru. Wynik podwyższył z rzutu karnego Dawid Dynarek (wcześniej Konrad Wieczorek sfaulował Cygnara).
Zaraz po przerwie kontaktowego gola zdobył Marcin Siedlarz, a potem głową wyrównał Dariusz Łukasik. W 79 min Siedlarz minimalnie chybił głową, ale 4 min później za drugą żółtą kartkę musiał opuścić boisko. Mimo gry w osłabieniu Garbarnia odniosła zwycięstwo. Po faulu Sebastiana Janika na Norbercie Piszczku sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Kamil Moskal.
Garbarnia Kraków – Soła Oświęcim 3:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Knapik 20, 0:2 Dynarek 29 karny, 1:2 Siedlarz 49, 2:2 Łukasik 63, 3:2 Moskal 88 karny. Sędziował: Arkadiusz Łaszkiewicz (Zamość). Żółte kartki: Siedlarz (dwie), Cabaj - Jamróz, Piekielny, Wadas. Czerwona kartka: Siedlarz 83. Widzów: 150.
Garbarnia: Cabaj – Piszczek, Łukasik, Moskal, Wieczorek (46 Pawłowicz) – Kiebzak, Pietras, Nowak, Kitliński (46 Gaudyn) – Ciesielski (46 Siedlarz), Ogar (89 Górecki).
Soła: Gargasz – Piekielny, Wadas, Drzymont, Janik – Gleń (90+1 Stankiewicz), Szewczyk, Dynarek, Hałgas (71 Jamróz) – Knapik (75 Snadny), Cygnar.