MKTG SR - pasek na kartach artykułów
6 z 11
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Z Krakowa do Bolonii zimą 2021/2022 możemy polecieć nawet za...
fot. alex1965/Pixabay

Gdzie na weekend za granicę? Pomysły na city break w Europie. Z Warszawy i Krakowa tanio polecimy m.in. do Włoch, Hiszpanii i na Maltę

City Break z Warszawy i Krakowa - Bolonia, Włochy

Z Krakowa do Bolonii zimą 2021/2022 możemy polecieć nawet za 160 zł w obie strony. Koszt lotu z Warszawy w tym samym terminie to 200 zł w obie strony. Droższy będzie przedłużony weekend w Bolonii wiosną - w marcu ceny lotów wzrastają już do ok. 300 zł za bilety w obie strony z Krakowa. Można jednak znaleźć tanie wiosenne loty z Warszawy - już od ok. 160 zł w obie strony.

Hotele w Bolonii są droższe niż w innych proponowanych destynacjach. Pokój dla dwóch osób na trzy noce można wynająć za ok. 700 zł.

Na miejscu warto odwiedzić m.in. Piazza Maggiore, muzeum sztuki Palazzo d'Accursio, położone na wzgórzu XVIII-wieczne sanktuarium Madonna di San Luca, gotycką Bazylikę św. Petroniusza, jaskinie w Parco dei Gessi Bolognesi, Finestrella - czyli pozostałości średniowiecznej sieci kanałów i XII-wieczne wieże Two Towers, z których można oglądać panoramę miasta.

Zobacz również

Klasa okręgowa. Zwycięstwa „Czelsi” i Zamczyska Mrukowa, porażka Skołyszyna

Klasa okręgowa. Zwycięstwa „Czelsi” i Zamczyska Mrukowa, porażka Skołyszyna

Polski obrońca z golem w ostatniej kolejce Eredivisie. Teraz misja Euro 2024?

Polski obrońca z golem w ostatniej kolejce Eredivisie. Teraz misja Euro 2024?

Polecamy

Dotkliwa porażka Garbarni. Tylu goli w jednym meczu jeszcze nie straciła

Dotkliwa porażka Garbarni. Tylu goli w jednym meczu jeszcze nie straciła

Trener Cracovii Tomasz Jasik: Cieszę się, że sami zapewniliśmy sobie utrzymanie

Trener Cracovii Tomasz Jasik: Cieszę się, że sami zapewniliśmy sobie utrzymanie

IV LIGA PIŁKARSKA. Szczyt w dole tabeli, czyli Kalwarianka kontra Unia Oświęcim

IV LIGA PIŁKARSKA. Szczyt w dole tabeli, czyli Kalwarianka kontra Unia Oświęcim