Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Generał Haller połączył licealistów ze Skawiny i Sillé, ale goście zauważyli u nas także smog

Ewa Tyrpa
Zdjęcie z jednego z ostatnich spotkań w budynku LO
Zdjęcie z jednego z ostatnich spotkań w budynku LO Ewa Tyrpa
Do środy przez osiem dni uczniowie Liceum Ogólnokształcącego Marii Skłodowskiej-Curie gościli w swoich domach rówieśników z francuskiego Sillé-le-Guillaume.

W tej miejscowości w 1917 r. tworzyła się polska armia i powstał obóz szkoleniowy dla żołnierzy, nad którymi dowództwo objął gen. Józef Haller.

Jednym ze szkoleniowców był Charles de Gaulle, późniejszy prezydent Francji. Historią żołnierzy w błękitnych mundurach zainteresował się Eric Lucas, emerytowany nauczyciel historii w tamtejszym liceum i szef lokalnej stacji radiowej. Trzy lata temu wybrał się do podskawińskich Jurczyc, rodzinnej wioski „Błękitnego Generała”. Tu od ośmiu lat działa Towarzystwo Pamięci Generała Józefa Hallera i Hallerczyków, pielęgnujące hallerowskie tradycje. Włącza się też Stowarzyszenie „Razem dla Wszystkich”.

Współpraca, zainicjowana przez Erica Lucasa, zaowocowała wzajemnymi wizytami, m.in. na odsłonięciu w Jurczycach popiersia gen. Hallera. - Liceum w Sillé stworzyło bardzo ciekawy projekt w ramach Erasmusa+, poświęcony Błękitnej Armii i jej twórcy, generałowi Hallerowi. Partnerami są: Stowarzyszenie Razem dla Wszystkich, gmina Skawina i nasze liceum – informuje Adam Łukasik, dyrektor LO. Efektem jest wymiana licealistów. Z Sillé do Skawiny przyjechało 21 uczniów z nauczycielami: Ericem Lucasem, Denis Barstow i Laetitii Vannier oraz dwoma liderami.

Uczniowie mieszkają w domach licealistów w Skawinie oraz w Jurczycach.

17-letnia Camille Gautier ocenia Polaków jako sympatycznych, uśmiechniętych ludzi, ale innych niż Francuzi pod względem mentalnym.

- W Skawinie jest ciekawa architektura i dużo kolorowych domów, ale bardzo odczuwamy niedobrej jakości powietrze – powiedziała licealistka, mieszkająca u Natalii Sromek.

Lider Simon Bouquerel, podobnie jak Camille, zwrócił uwagę na dużą częstotliwość w spożywaniu posiłków w polskich domach.

Ze strony skawińskiego LO projekt koordynuje Dorota Gancarz. Uczestniczy w nim 24 uczniów, którzy w marcu przyszłego roku pojadą z rewizytą do Sillé. Teraz swoich rówieśników przyjęli z ogromną gościnnością.

– Jest dość dużo różnic w systemie edukacji. We Francji nauka w szkole podstawowej trwa pięć lat, cztery lata w gimnazjum i trzy lata w liceum – mówi Natalia Banaś, goszcząca Mattheo.

Innych uczniów przyjęli w Jurczycach rodzice licealistek uczących się w Krakowie: Gabrieli Krupnik i Aleksandry Lupy. – Są bardzo otwarci, umieją si cieszyć z małych rzeczy – powiedziały dziewczyny. Swoją nową koleżankę Chloe chwali też Julia Żmuda ze Skawiny.

Gospodarze organizowali młodzieży liczne atrakcje, m.in. wycieczki do Krakowa, Wieliczki, Oświęcimia. Uczestniczyli też w Święcie Niepodległości i wspólnie śpiewali patriotyczne pieśni. – To współpraca bardzo pożyteczna dla obu stron – powiedział wiceburmistrz, od nowej kadencji burmistrz, Skawiny Norbert Rzepisko, który też spotkał się z młodzieżą uczestniczącą w Erasmus.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Generał Haller połączył licealistów ze Skawiny i Sillé, ale goście zauważyli u nas także smog - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska