FLESZ - Rząd będzie powoli odmrażać gospodarkę
Jerzmanowiccy samorządowcy rozpoczęli akcję doręczania maseczek ochronnych do każdego domu.
- Zakupiłem 6 tysięcy maseczek ochronnych dla naszych mieszkańców. Dodatkowo radni zakupili tysiąc maseczek przekazując na ten cel swoje diety, wsparcie w ten sposób zadeklarowali także sołtysi oddając swoje diety. Za pieniądze z diet, ale i fundusze przekazane przez Gminny Ośrodek Kultury w Jerzmanowicach kupiliśmy także materiały do uszycia kolejnych maseczek. Ponadto z diet radnych wystarczyło pieniędzy na 10 sztuk płynów dezynfekujących w 5-litrowych pojemnikach, które trafiły do gminnych jednostek straży pożarnych - mówi Tomasz Gwizdała, wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia.
Szycia maseczek z zakupionych materiałów podjęły się panie z kół gospodyń wiejskich. Do akcji włączyły się także niezrzeszone mieszkanki, które posiadają maszyny do szycia i chcą wesprzeć akcję. Gmina apeluje, że jeśli ktoś chciałby jeszcze wesprzeć inicjatywę szycia maseczek, to można się zgłosić do urzędu. Wówczas zostanie dostarczony materiał zakupiony przez GOK w Jerzmanowicach.
- Dystrybucją maseczek zajęli się radni, sołtysi, druhowie z gminnych jednostek OSP. W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców dostarczają maseczki - zapakowane w folię - do skrzynek pocztowych. Ich doręczanie może potrwać kilka dni, dlatego prosimy o cierpliwość i sprawdzanie swoich skrzynek. Maseczki są przeznaczone dla osób dorosłych, bo dzieci nie powinniśmy wyprowadzać w miejsca publiczne - mówi wójt. - Do każdego domu dostarczamy tyle maseczek ile osób dorosłych jest wpisanych w deklaracjach wywozu śmieci - dodaje wójt.
- Koronawirus w Małopolsce [DANE, MAPA POWIATÓW]
- Podkrakowskie gminy boją się nadchodzących wyborów
- Skawina. Miasto uruchomiło ekrany pokazujące stan jakości powietrza
- Historia pewnego krzyża. Nad Nielepicami rozciąga swe ramiona od dwóch wieków
- Kacperek Ryło już po zabiegu w USA. "Pacjent jest dzielny"
- Powstają dzikie wysypiska. Wywożą odpady gdzie popadnie
