Na plantacja było 161 krzewów konopi indyjskich ukrytych w polu, między wysokimi łodygami kukurydzy, by chronić nielegalne rośliny przed wzrokiem osób postronnych. Jednak nie umknęły uwadze kryminalnych.
- Plantacja była zadbana, co wskazywało na regularne pielęgnowanie roślin. Policjanci postanowili poobserwować miejsce aż w polu pojawił się właściciel konopi. To 37-letni mieszkaniec Krakowa. Został zatrzymany - informuje asp. Barbara Szczerba, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Śledczy z udziałem technika kryminalistyki przeprowadzili oględziny nielegalnej uprawy, a następnie zabezpieczyli konopie indyjskie do dalszych badań, które zostaną wykonane przez biegłych.
Amator marihuany usłyszał zarzut uprawy mogącej dostarczyć znacznej ilości ziela konopi innych niż włókniste, a za taki czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator, wobec podejrzanego, zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 20
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski