https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina podnosi czynsze w Nowej Hucie. Handlowcy walczą o byt [ZDJĘCIA]

Piotr Rąpalski
Urzędnicy podwyższają czynsze w lokalach użytkowych w Nowej Hucie. Mimo kryzysu kwoty mają wzrosnąć nawet o 100 proc. Drobne firmy i zakłady usługowe plajtują, a lokale świecą pustkami. Oprócz tych, które podnajmują niemal hurtowo banki i apteki. Nowohucianie są oburzeni tym, że magistrat od lat zapowiada rewitalizację dzielnicy, ale zmiany idą w innym kierunku.

Plajta na każdym osiedlu

Wybraliśmy się do Nowej Huty, by potwierdzić doniesienia mieszkańców i przedsiębiorców. Zaczynamy od os. Handlowego. Tuż za placem Centralnym widzimy zamknięty sklep z tapetami i warzywniak. Za witryną zamiast towarów i klientów tylko kartka "do wynajęcia - Zarząd Budynków Komunalnych" - Z końcem minionego roku zamknęli. Te firmy działały tu od kilkudziesięciu lat. Huta zamienia się w skansen - mówi Joanna Derka, mieszkanka osiedla.

Na os. Handlowym znajdujemy też zakład z usługami poligraficznymi. Urzędnicy podwyższyli tu czynsz z 7,27 zł za mkw. do 11,31 zł. Właściciele zamiast 500 zł miesięcznie płacą prawie 790 (podajemy stawki netto, do których trzeba doliczyć 23 proc. VAT). Przedsiębiorcy nie chcą z nami rozmawiać, by nie wchodzić w spór z urzędnikami. Obok zegarmistrz. Też dostał propozycję podwyżki z 8,28 zł do ok. 22 zł za mkw.

- Byłem w stresie, ale odwołałem się od niekorzystnej decyzji, bo przecież jestem na miejskiej liście zawodów zamierających. Udało się - mówi anonimowo właściciel zakładu.

Os. Górali. Zamknięty sklep elektryczny, a obok widzimy aż cztery apteki, jedna koło drugiej. - Będą kolejne. W Hucie żyje mnóstwo osób starszych. Te często muszą się zadłużać w bankach, aby mieć pieniądze na leki z apteki. I tak się to kręci - komentuje pan Edward, spotkany przechodzień. Dalej na os. Górali zamknięty znany sklep meblowy, który działał tu jeszcze w latach 60.

- Właścicielki chciały go utrzymać, ale czynszu zapłaciły parę tysięcy i zwinęły interes - mówi Krzysztof Macałka z sąsiedniego zakładu tapicerskiego.

- Ja się jeszcze trzymam, bo wysokiej podwyżki nie miałem, ale to kwestia czasu - dodaje. Os. Zgody. Zakład fryzjerski "Bobas".
- Chcieli mi dać podwyżkę 100 proc., ale się odwołałam. Sprawa na razie jest zawieszona - mówi właścicielka Teresa Żuchowicz. Płaci 7,54 zł za mkw. Urząd zaproponował jej co prawdą minimalną wyliczoną stawkę 15,13 zł za mkw., ale to i tak sporo.

- Sklepów musi być dużo, jeśli mają zawitać tu klienci. Jak upada kilka, to reszcie też spadają obroty - mówi pani Teresa. Ponadto mieszkańcy Nowej Huty coraz częściej wybierają zakupy w galeriach handlowych. Brakuje tu też restauracji i knajp, które mogłyby ich przyciągnąć. W zeszłym roku zamknięto np. "Prezydenta" na os. Zielonym. Ledwo obroniła się kultowa restauracja "Stylowa" przy al. Róż. Urzędnicy chcieli jej właścicielowi podnieść czynsz o 100 proc. Lokal zamiast 10 tys. zł kosztowałby miesięcznie 20 tys. Na os. Hutnicznym spotykamy trzy zamknięte sklepy. Obok nich broni się jeszcze jeden z pasmanterią.

- Płacę 11 zł od metra, a zaproponowano mi 25 zł. Próbuję negocjować, inaczej trzeba będzie zwinąć interes - mówi Przemysław Strzępek, właściciel.

Urząd się tłumaczy

Urzędnicy zrobili wyliczenia nowych stawek dla 74 firm. Sporządzili je biegli ekonomiści w trzech wariantach podwyżek - minimalnej, średniej i maksymalnej. Przedsiębiorcy twierdzą jednak, że z reguły proponuje się im tę średnią. I tak np. dla introligatora z os. Centrum B wyliczono zamiast dzisiejszych 10 zł podwyżkę od 16 do aż 28 zł za mkw. Z kolei dla stolarza z os. Kalinowego, który płacił 5,6 zł, stawki mogą wzrosnąć od 13 do 23 zł. Jak tłumaczą to urzędnicy?

- Urynkowienie czynszów dotyczy lokali, w których były one znacznie zaniżone w stosunku do tych obowiązujących w zasobach prywatnych - tłumaczy Filip Szatanik, wicedyrektor wydziału informacji UMK. Nierzadko czynsze te odpowiadały jedynie kosztom eksploatacji obiektu i kształtowały się poniżej czynszów obowiązujących w lokalach mieszkalnych, w których przecież nie prowadzi się działalności gospodarczej. Urzędnicy podają, że od 2011 roku zerwano umowy najmu dla 24 lokali.

- Zarząd Budynków Komunalnych nie wypowiedział żadnej umowy najmu z powodu nieprzyjęcia przez najemcę nowych wysokości stawek - zapewnia Szatanik. Możliwe, bo to przedsiębiorcy podejmują decyzję o zamknięciu interesu nie mogąc podołać opłatom.
Urzędnicy zapewniają jednak, że z 24 opustoszałych lokali 17 już zostało wynajętych. Sęk w tym, że często przechodzą one z rąk do rąk, bo nowe firmy nie są w stanie się utrzymać. Na os. Zgody jest na przykład lokal, który w ostatnich latach 7 razy zmieniał właściciela. Teraz jest tam cukiernia.Co na to radni miejscy?

- Faktycznie Nowa Huta zamienia się w pustynię. Staramy się pomagać przedsiębiorcom. Apelujemy do urzędu o obniżki stawek i rozkładanie płatności na raty - mówi Janusz Chwajoł, przewodniczący komisji mienia i przedsiębiorczości rady miasta.

Niespełnione obietnice
Mieszkańcy Nowej Huty mają prawo czuć żal do władz Krakowa. Zamiast zapowiadanej od lat rewitalizacji dzielnicy doczekali się na razie podwyżek czynszów. W 2011 r. magistrat zorganizował konkurs na projekty zmian w starej części Huty. Pomysły budowy amfiteatru na pl. Centralnym, kawiarenek i parku wzdłuż al. Róż i boisk na osiedlach ją okalających pozostają jednak ciągle szkicami na papierze.

Szansą dla dzielnicy może być projekt "Nowa Huta przyszłości", na który w latach 2014-2020 gmina chce pozyskać 2 mld zł z Unii Europejskiej i przygotować tereny na południe od Kombinatu pod prywatne inwestycje. Zbudować drogi, kanalizację, doprowadzić media. Inwestorzy mogą postawić tam biurowce i osiedla warte nawet 10 mld zł.

- Nowe miejsca pracy przyciągną nowych mieszkańców, a wraz z nimi rozwiną się usługi - uważa Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
staszek
witam w tym artykule bylo o likwidacji komisu meblowego na os gorali 24 wiec zawiadamiam ze jezdzilem w nim jako kierowca i tez zostalem bez pracy ale na dzien dzisiejszy wygralem przetarg ze wspolnikiem i otwieramy komis na nowo bo byl 40 lat nic mu nie dalo rady nawet komuna i zomo a nasi kapitalisci mu rady dali ten lokal stal 5 miesiecy bylo kilka przetargow jeden na miesiac kto zato placi trzeba rzec pan,pani czyli podatnicy,czyli my wszyscy.pozdrawiam i zapraszam na zakupy a obiecuje ze ceny beda dobre
a
[email protected]
KTO PŁACI KOSZTY EKSPLOATACJI TYCH LOKALI JAK STOJĄ PUSTE.
POWINNY OBCIĄŻAĆ FUNDUSZ PŁAC TEGO NIEWYDOLNEGO URZĘDU
TE SUMY IDĄ JUŻ W DZIESIĄTKI TYSIĘCY , A ONI JĘCZĄ ŻE SĄ BRAKI W KASIE MIASTA
z
zb
Był tu normalny kraj dla ludzi, to słuchaliście Reagana, Wolnej Europy i papieża. Jesteście wolni, macie nawet prawo zdychać na śmietniku, jak ostrzegał Churchill. Korzystajcie i cieszcie się, póki oddychanie jest jeszcze za darmo.
f
fart
Nie porównuj mieszkania do lokalu usługowo-sklepowego. Mieszkanie ludzie wynajmują, bo muszą, bo nie chcą mieszkać w noclegowni dla bezdomnych. A sklep czy inny mały biznes mogą mieć, ale nie muszą. Mogą sobie znaleźć gdzie indziej i taniej w innej części Polski.
A
Ala
Niedużo , prze ciesz te 500 zł zapłacić będą musieli klienci ,a gdy nie będą kupowali to właściciel splajtuje .Czy oto chodzi .
S
Serpico
Na osiedlu Ugorek w dużym bloku był mały spożywczy sklep z którego korzystali ludzie zwłaszcza starsi, gmina wypowiedziała warunki najmu i dzierżawca odszedł, do dzisiaj lokal stoi pusty, zamiast brać pieniądze łyżeczką gmina chciała chochlą, tak działają gminni urzędnicy którzy powołują biegłych do wyceny najmu biorąc dane z sufitu, biedne jest to nasze państwo !!!!
P
Paweł
Rozumiem, że podwyżka jest bolesna, jednak 11 zł/m2 to naprawdę niewiele. Przecież to jest tylko 500 zł za 50m2 lokalu. Wynajęcie mieszkania o takiej powierzchni to przynajmniej 2-3 razy więcej.
h
henryk
Ja się pytam ; Co nie podrożało jeszcze w ostatnim okresie , to co jest w gestii naszych wspaniałych radnych i Prezydenta Miasta Krakowa.Może ktoś wie .
M
Mec
Zabuduje miasto dolinę Rudawy od Olszanicy do Armi Krajowej biurowcami bo juz rezerwuje fundusze na trasę-autostradę Balicką.Przewietrzy się od tego miasto i nie będzie smogu .Rewitalizacja N.Huty na następną kadencję.Nie wierzycie ? To sprawdżcie sami
d
dsdsa
j.w.
J
Janek
Proste pytania
Na co zostaną przeznaczone pieniądze - o ile lokale będą wynajęte - a to nie jest pewne
s
szary obywatel
Polskę czeka twardy reset.
s
szary obywatel
Upadek jest nieunikniony.
Oprócz pocieszania się piękną historią,
niema promocji polskości.
G
Gdańszczanin
Polacy ze swoimi małymi biznesami von, a wpuszczamy Lidle, Careuffory, Auchany, Jyski, Reale, Obi, itp. które płacą podatki za granicą. I w każdej wsi postawcie Biedronkę. Aha, a tym twardzielom którzy jeszcze się trzymają w wynajmowanych lokalach dopierniczyć 300 % więcej czynszu, co by nie myśleli, że to nie kapitalizm. I taki los zgotował Polak Polakowi.
Z
Z Nowej Huty
Nowa Huta ma wszelkie atrybuty by być samodzielnym miastem . Problem polega na tym że pewna część nowohucian nie zdaje sobie sprawy co traci pozostając pod niewolą krakowskiego magistratu . A co przepadło w tej dzielnicy - wystarczy się rozejrzeć - wszystko się sypie . Niedoinwestowanie , okradanie Nowej Huty z należnych jej funduszy przez ostatnie 22 lata zrobiło swoje. Radni nowohuccy w obecnym układzie pozostają zawsze w mniejszości do krakowskich - więc zawsze są skazani na porażkę . Sytuacja ta doprowadzi czy prędzej czy później do referendum w sprawie separacji. Nowa Huta tak jest zdziadowana że nie ma nic do stracenia w przeciwieństwie do Krakowa który może stracić "dojną krowę" - czyli 1/3 mieszkańców. Dosyć gnębienia Nowohucian przez krakoowski obcy element z tamtejszego magistratu !!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska