Sprawa dotycząca inwestycji na osiedlu Teatralnym w Nowej Hucie ma już wieloletnią, niechlubną historię. Na początku bieżącego roku Wydział Architektury i Urbanistyki UMK wydał decyzję stwierdzającą wygaśnięcie pozwolenia na budowę dla tej inwestycji. Dlaczego? Zdaniem urzędników prace budowlane w tym miejscu zostały wstrzymane na dłużej niż trzy lata. Zgodnie z przepisami, przerwanie prac na tak długi czas zobowiązuje urzędników do wydania właśnie takiego rozstrzygnięcia.
Inwestor odwołał się do wojewody
- 1 kwietnia tej decyzji został nadany rygor natychmiastowej wykonalności, co oznacza, że inwestor nie może prowadzić prac budowlanych. Inwestor odwołał się od decyzji o wygaszeniu pozwolenia na budowę do wojewody małopolskiego jako organu II instancji oraz wzniósł zażalenie na postanowienie o nadaniu decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności. Sprawy te nie zostały jednak dotąd rozstrzygnięte przez wojewodę, dlatego według Urzędu Miasta Krakowa nie zmienia to sytuacji prawnej – decyzje wydane przez Wydział Architektury i Urbanistyki UMK są wiążące: na ten moment inwestor nie ma ważnego pozwolenia na budowę a prace budowlane nie mogę być kontynuowane - zapewnia krakowski magistrat.
PINB prowadzi kontrolę
Urzędnicy wyjaśniają też, że nadzorem nad prowadzonymi robotami budowlanymi, kontrolą placów budowy oraz oceną zgodności prowadzonych prac z przepisami prawa zajmuje się Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego – Powiat Grodzki w Krakowie.
- W ostatnim czasie inspektorzy PINB-u już kilkukrotnie sprawdzali teren budowy zlokalizowanej na os. Teatralnym 19 - wyjaśnia magistrat.
Jedna z kontroli miała miejsce 25 kwietnia br. Wówczas nie stwierdzono prowadzenia robót budowlanych, a teren budowy był ogrodzony i zabezpieczony. Ustalono wtedy też, że budynek został zrealizowany w stanie surowym, częściowo zamkniętym. Bryła budynku, pod względem konstrukcyjnym była w całości wykonana.

Debata prezydencka pełna emocji i starć
- W tym samym dniu telefonicznie wezwano kierownika budowy do stawienia się w siedzibie PINB-u, aby ten złożył wyjaśnienia dotyczące budowy. Kierownik budowy oświadczył, że aktualnie na terenie inwestycji trwają prace mające na celu zabezpieczenie wykonanego budynku celem ochrony mienia inwestora oraz zabezpieczenia przed dostępem osób trzecich - wyjaśniają krakowscy urzędnicy.
Prace cały czas trwają
Zaledwie kilka dni później, 28 kwietnia inspektorzy PINB-u ponownie przeprowadzili czynności kontrolne w terenie, podczas których stwierdzono prowadzenie robót budowlanych związanych z dalszym montażem stolarki okiennej oraz wykonywaniem ocieplenia styropianem części budynku.
- Po zakończeniu kontroli, w siedzibie PINB-u, kierownik budowy przedłożył dziennik budowy. W dzienniku budowy architekt, sprawujący nadzór autorski, wpisem z 14 kwietnia zlecił do wykonania roboty zabezpieczające budowę, w okolicznościach wygaszenia decyzji o pozwoleniu na budowę. Kierownik budowy potwierdził wpisem z 22 kwietnia przystąpienie do robót zabezpieczających - wyjaśnia magistrat.
Kolejnego dnia, 29 kwietnia, PINB kontynuował czynności kontrolne budowy z użyciem drona.
PINB wydał ważną decyzję
Jak tłumaczą krakowscy urzędnicy: - W ocenie PINB-u, wskazany w dzienniku budowy zakres robót zabezpieczających na czas przerwania budowy jest nie do zaakceptowania. W związku z tym, 29 kwietnia, PINB wydał postanowienie, którym wstrzymał inwestorowi prowadzenie robót budowlanych oraz ustalił wymagania dotyczące niezbędnych zabezpieczeń istniejącej substancji budynku. Inwestor związany będzie tym postanowieniem od dnia jego skutecznego doręczenia.
Więcej na temat tej kontrowersyjnej budowy w Nowej Hucie pisaliśmy w materiale: