Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Drugi dzień festiwalu 4 Strony Karpat nie rozczarował melomanów. [ZDJĘCIA]

Lech Klimek
Lech Klimek
Drugi dzień festiwalu 4 Strony Karpat został przeniesiony z gorlickiego rynku do sali teatralnej GCK. Powodem przenosin była jak nie trudno się domyślić aura.

Kilka minut po 17 ruszyła muzyczna kawalkada. Na początek organizatorzy przygotowali małą niespodziankę. To mini koncert zespołu Pogórzanie połączony z tanecznym pokazem i małą lekcją tradycyjnego tańca. Niespodzianka czekała na widzów w sali kameralnej. Potem już na głównej scenie jako pierwszy zaprezentował się zespół Same Suki. To kawał dobrej muzyki z tekstami niestroniącymi od ważnych tematów, choćby takich jak przemoc domowa czy wycinka puszczy Białowieskiej. Kolejny zespół to węgierski Aurevoir. Zenekar łączący różne style muzyczne z tradycyjną muzyką i poezją węgierską. Na zakończenie czekała prawdziwa dźwiękowa uczta za sprawą niemal czterooktawowego głosu Karoliny Skrzyńskiej z zespołem. Ich muzyka to połączenie etnicznych inspiracji ze słowiańską wrażliwością i wschodnim folklorem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska