Remont zaczął się pod koniec czerwca minionego roku. W tym czasie wykonano wiele prac. Jezdnia została poszerzona, wykonano cztery zatoki autobusowe. Dzięki temu ruch stał się bardziej płynny i kierowcy nie będę się denerwować aż z autobusów wysiądą pasażerowie. Wykonano kanalizację burzową oraz zjazdy do posesji należących do osób prywatnych i firm. Sam chodnik ma długość ponad tysiąc metrów. Prace nie były łatwe. Kierowcy jeżdżą tam z dużą prędkością i nie zawsze zwracają uwagę na pracowników. Bronisław Żarnowski, prezes firmy Hażbud wykonującej wraz z Godromem ten remont, opowiada o trudzie prac.
- Łatwo nie było, ale widać efekt. Jezdnia jest nowa, chodnik szeroki, zagospodarowaliśmy pobocza - zapewnia prezes. Wczoraj trwały ostatnie prace wykończeniowe. Pojawiły się znaki drogowe i pasy. Inwestorem prac jest urząd miasta i Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie.