Od rana gorlicki Jarmark Pogórzański rozbrzmiewał świątecznymi nutami i klimatami. Na kilkudziesięciu stoiskach rozłożyli się rękodzielnicy, koła gospodyń, warsztaty terapii zajęciowej, właściciele gospodarstw agroturystycznych. Przyjechali z tym, co mieli najlepszego-mnóstwem oryginalnych ozdób na choinkę i świąteczny stół. Zachwycały misterne gwiazdki z koronki, zdobione w scenki pierniki, bombki, lakierowane szyszki. Było wszystko, czego dusza zapragnie przed świętami.za zapragnie przed świętami.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 6. Co to jest łapsztos?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto