- Efektem bezmyślnego działania są wielomilionowe straty materialne, nieodwracalne straty w środowisku naturalnym oraz wypadki z ludźmi kończące się poważnymi poparzeniami, a nawet śmiercią.
Ofiarami tych zdarzeń są niejednokrotnie sami sprawcy podpaleń, jak również osoby postronne oraz strażacy biorący udział w akcjach ratowniczych. Trawa po okresie zimowym pali się bardzo szybko, bo jest wysuszona - ogień ogarnia coraz większe obszary i powoduje zagrożenie dla lasów, zabudowań gospodarczych, zakładów pracy - alarmuje i ostrzega kapitan Dariusz Surmacz z KP PSP w Gorlicach.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej zwraca się do wszystkich z apelem o bezwzględne przestrzeganie zasad i przepisów przeciwpożarowych obowiązujących w tym zakresie, a w szczególności o zachowanie ostrożności podczas przebywania na terenach leśnych oraz o niewypalanie traw oraz innych pozostałości roślinnych.
- Prosimy również rodziców o zwrócenie uwagi na zachowanie dzieci, rodzaj i miejsce ich zabaw, a także na to, czy mają przy sobie zapałki, zapalniczki i podobne przedmioty. Często to właśnie dzieci i młodzież są sprawcami tego typu podpaleń. Wypalanie traw jest niebezpieczne i niedozwolone, zagrożone poważnymi sankcjami karnymi. W 2008 roku w wyniku pożarów traw spłonęło około 14,5 hektara nieużytków zaś w 2009 roku około 16 hektarów - dodaje kapitan.