To już nasza dobra tradycja - mówi ksiądz Stanisław Ruszel. - Orszak Trzech Króli na ulicach Gorlic. Nie inaczej będzie w tym roku. Zaczniemy od mszy świętej w bazylice, o godzinie 11.30 - dopowiada.
Po mszy orszak wyruszy z gorlickiego Rynku. Przejdzie ulicami miasta. Zakończenie królewskiego pochodu odbędzie się też na rynku, gdzie zaplanowano wspólne kolędowanie.
- Będzie jak zawsze kolorowo i radośnie - zachęca ksiądz. -Zachęcam gorliczan w każdym wieku do uczestnictwa. Mile widziane będą stroje pastuszków i aniołków - dodaje.
W czasie przemarszu odrywane będą specjalnie przygotowane scenki, które zaprezentują uczniowie szkół nr 4 i 6 z Gorlic, a wspomagać ich będą koleżanki i koledzy ze Stróżówki.
- Będą też oczywiście zwierzęta - mówi ksiądz Stanisław. - Z Gładyszowa przejedzie w tym roku aż 15 koni - dodaje.
Orszak przejdzie też ulicami Biecza. - To będzie nasz czwarty przemarsz w Bieczu - opowiada Marzena Dziki, organizatorka. - Zaczniemy od klasztoru i powędrujemy w stronę fary - dodaje.
Tradycją orszaku w Bieczu stały się już scenki kabaretowe przygotowywane przez uczniów miejscowych szkół. - Zaplanowaliśmy też niespodziankę - mówi Marzena Dziki. - Chodzi tu o scenę z Herodem odgrywaną na schodach ratusza. W tym roku będzie w niej uczestniczyć wyjątkowo pani herodowa. Będzie też gość z zupełnie innych czasów, nasz całkiem lokalny biecki kat - dodaje.
Na orszak zapraszają też w gminie Gorlice. Wyruszy on o 14.30 z Dominikowic i powędruje aż do sanktuarium w Kobylance.
WIDEO: Poważny program - odc. 5: kariera w Krakowie
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto