https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grupa Azoty PKCh zawiadamia prokuraturę w Tarnowie. Były członek zarządu spółki jeździł za firmowe pieniądze do SPA?

Robert Gąsiorek
Do tarnowskiej prokuratury wpłynęło kolejne zawiadomienie od Grupy Azoty. Czy były członek zarządu spółki Grupy Azoty PKCh jeździł do SPA za firmowe pieniądze?
Do tarnowskiej prokuratury wpłynęło kolejne zawiadomienie od Grupy Azoty. Czy były członek zarządu spółki Grupy Azoty PKCh jeździł do SPA za firmowe pieniądze? archiwum
Do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie wpłynęło kolejne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę Grupy Azoty. Tym razem śledczy mają się przyjrzeć byłemu członkowi zarządu spółki Grupa Azoty PKCh, który zdaniem obecnych władz chemicznego giganta przeznaczał spore pieniądze z firmy na cele prywatne.

Wielka kontrola w Grupie Azoty

W Grupie Azoty od pewnego czasu prowadzona jest szczegółowa kontrola działalności spółek wchodzących w skład całej grupy kapitałowej w ostatnich latach. Wyniki audytów w niektórych obszarach skutkowały już zawiadomieniami do prokuratury.

Dotyczyły one m.in. Polskiej Fundacji Narodowej, której Grupa Azoty co roku miała przelewać spore sumy pieniędzy. Do śledczych przesłano także sprawy związane z umowami sponsoringowo-reklamowymi oraz aneksami umów z siedmioma byłymi członkami zarządu Grupy w zakresie zakazu konkurencji po zakończeniu przez nich świadczenia pracy. We wszystkich tych sprawach Grupa Azoty miała ponieść duże straty finansowe.

Prywatne wyjazdy do SPA za pieniądze Grupy Azoty?

W ostatnich dniach do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie trafiło kolejne zawiadomienie. Tym razem jego adresatem była Grupa Azoty PKCh, która zajmuje się realizacją projektów inżynieryjnych i doradztwem technicznym. Audyt w tej spółce wykazał, że jeden z byłych członków zarządu mógł nadużyć uprawnień oraz przywłaszczyć powierzone mienie, przeznaczając je na prywatne cele.

- Wśród wydatków uwzględnionych w zawiadomieniu znajdują się m.in. liczne pobyty w SPA (kwota jednorazowego pobytu to nawet kilkanaście tysięcy złotych) oraz liczne zakupy towarów SPA (jednorazowo na kwotę nawet powyżej dwudziestu tysięcy złotych). Towary te nie służyły Grupie Azoty PKCh w jej bieżącej działalności, nie zostały one również przyjęte na stan magazynowy spółki - czytamy w komunikacie Grupy Azoty.

Do takich sytuacji z udziałem byłego członka zarządu Grupy Azoty PKCh miało dochodzić m.in. w okresie, gdy w spółce obowiązywały regulacje w zakresie ograniczenia wydatków.

- Czyli tzw. program oszczędnościowy, związany z rekordowymi poziomami strat odnotowywanymi przez Grupę Azoty od IV kwartału 2022 roku - informuje Grupa Azoty.

Jak przekazała rzeczniczka prasowa Grupy Azoty Monika Darnobyt, w najbliższym czasie można się spodziewać kolejnych zawiadomień do prokuratury składanych przez spółkę.

Jak ocenią prezydenta Tarnowa mieszkańcy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska