Pierwotnym terminem ponownego otwarcia placówki był 25 listopada.
- Jeśli nic się nie zmieni, dojdzie wówczas do otwarcia. Wykonywane są obecnie tzw. kosmetyczne prace. Kino ma być ogólnodostępne i oferować szeroki repertuar filmów – mówił nam w październiku burmistrz Fyda.
Niestety przez potrzebę spełnienia poszczególnych wymogów jak uzyskanie niezbędnych licencji czy odbycie szkoleń dla pracowników, ten termin został przesunięty.
- Kino zostanie otwarte w poniedziałek 12 grudnia o godz. 12. Serdecznie zapraszamy – przekazał nam Paweł Fyda. To najnowszy termin i zdaje się, że już ostateczny.
Mijając kino w Grybowie trudno nie odnieść wrażenia, że jego otwarcie zbliża się wielkimi krokami. Na dachu budynku znajduje się obecnie odrestaurowany napis neonowy, który działa już w porze nocnej ozdabiając i rozświetlając tę część miasteczka. Wykonano nowoczesne oszklone wejście, a tuż za nim w holu kina rozstawiane są stylowe meble, urządzane wnętrza. Wokół budynku znajduje się jeszcze tymczasowe metalowe ogrodzenie. Na początku grudnia 2020 roku uszkodził je volkswagen golf kierowany przez mieszkańca powiatu gorlickiego, który nie zachował wymaganej ostrożności i zniszczył nie tylko część ogrodzenia, ale również barierki i drzwi wejściowe. Te w przeciwieństwie do płotu zostały wyremontowane.
Dlaczego remont Kina „Biała” trwał tak długo? Swoje zrobiła pandemia koronawirusa, ceny poszczególnych materiałów oraz technologii wzrosły, zmniejszyła się ich dostępność na rynku, pojawiły się opóźnienia w produkcji. Pierwszy etap grybowskiej inwestycji, czyli roboty budowlane w środku i na zewnątrz kina, został zakończony już wcześniej. Drugą kwestią było jednak nagłośnienie czy instalacja ekranu. Ciężko było jednak o wyłonienie wykonawcy tych pierwszych prac, co udało się dopiero za piątym razem.
Remont grybowskiego kina to koszt 8 mln zł. Miasto Grybów pozyskało dofinansowanie w wysokości 82 procent z programu Interreg Polska-Słowacja na lata 2014-2020.
Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku

- Tak wygląda nowy grobowiec rodziny Koral - twórców „lodowego imperium”
- Przyłapani w czasie przerwy. Nie wiedzieli, że robią im zdjęcia do Google Street View
- Z Krakowa do Nowego Sącza w godzinę już za pięć lat?
- Żegiestów jak malowany. Wymarła miejscowość na zdjęciach z drona
- Niewiarygodne! Część nowego stadionu Sandecji jest wyburzana