Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Niciński: Wisła ma dużą jakość w zespole

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Łukasz Capar
Nie udał się powrót Grzegorzowi Nicińskiemu do Krakowa. Były piłkarz Wisły, który obecnie prowadzi Arkę Gdynia, musiał przełknąć bolesną porażkę. Jak sam przyznał, jego drużyna przegrała pod Wawelem w pełni zasłużenie.

– Przegraliśmy wysoko i przegraliśmy zasłużenie – mówi Grzegorz Niciński. – Wisła była od nas lepsza, przegraliśmy 1:5. Prowadząc 1:0 wydawało się, że ten mecz może się inaczej potoczyć, ale Wisła to jest klasowa drużyna i ma dużą jakość w zespole, co pokazał Boguski. Strzeliła trzy bramki do przerwy. Po przerwie my graliśmy nonszalancko. Nadziewaliśmy się na kontry i z taką drużyną jak Wisła po takiej grze, tak się przegrywa. Jesteśmy mężczyznami. Trzeba to wziąć, jak się to mówi, na klatę. Jeszcze dwadzieścia kolejek do końca. Na pewno mamy złe humory. Nie jest fajnie wracać do Gdyni po takim wyniku. To jest piłka nożna. Musimy zmazać tę plamę. We wtorek gramy mecz pucharowy, bardzo ważny z Bytovią Bytów. Liczę na to, że drużyna dobrze zareaguje i przejdziemy do półfinału. A później czeka nas bardzo trudny mecz w Chorzowie.

Arka prowadziła 1:0, a przy takim wyniku miała świetną okazję na podwyższenie na 2:0. Sytuację sam na sam z bramkarzem zmarnował jednak Dariusz Zjawiński, a po chwili Wisła już wyrównała. Zapytaliśmy Grzegorza Nicińskiego, czy jego zdaniem to mógł być kluczowy moment tego spotkania, bo od wyniku 1:1 jego zespół całkowicie się rozsypał.
– Na pewno mecz zaczął się dla nas bardzo dobrze, po strzeliliśmy bramkę, a sytuacja Darka Zjawińskiego na 2:0 mogła to spotkanie ustawić dla nas jeszcze lepiej – tłumaczy Niciński. – Tylko, że potem poszedł ten kontratak Wisły i zrobiło się 1:1, po chwili 2:1, 3:1. Zbyt łatwo zawodnicy Wisły dochodzili do sytuacji strzeleckich, a wiadomo, że ich skuteczność była na bardzo wysokim poziomie. Skończyło się to tak, jak się skończyło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska