Limanovia zwyciężyła pcimian po golach Matrasa, Kurczaba i zawodnika testowanego. Po pierwszej połowie ekipa Zegarka prowadziła dwoma trafieniami, po przerwie postawiła „kropkę nad i”. W kadrze czwartoligowca znalazło się miejsce dla trzech graczy poddawanych testom. Zabrakło za to dwóch piłkarzy, którzy zimą postawili na zmiany - Bartosza Kościółka (wypożyczenie do trzecioligowej Wisły Sandomierz – przyp. red.) i Grzegorza Króla (rozbrat z piłką, względy zawodowe i rodzinne).
- Jestem zadowolony z tego meczu. Zasłużenie prowadziliśmy, dobrze prezentowaliśmy się na tle rywala. Cieszy również fakt, że potrafiliśmy dłużej utrzymywać się przy piłce – komentuje Paweł Zegarek.
W najbliższą sobotę MKS nie rozegra sparingu, tydzień, jak dodaje szkoleniowiec, zakończy się odnową biologiczną zespołu.
Limanovia po rozegraniu siedemnastu spotkań w rundzie jesiennej czwartej ligi małopolskiej zajmuje piętnaste, czyli czwarte miejsce od końca. Nad szesnastą Radziszowianką Radziszów, czyli pierwszym z klubów zagrożonych bezpośrednim spadkiem, ma cztery „oczka” przewagi. By było ciekawiej, to właśnie z tym przeciwnikiem limanowianie zagrają na inaugurację ligowej wiosny w trzeci weekend marca. Potyczkę zaplanowano w Limanowej, jesienią w starciu obydwu ekip padł rezultat 1:0 dla przedstawiciela powiatu krakowskiego.
Co słychać w Słopnicach?
Sokół, po rundzie jesiennej trzecia siła rozgrywek piątej ligi grupy małopolskiej wschodniej, rozgrywa kolejne mecze kontrolne. Runda wiosenna na tym szczeblu ma rozpocząć się w trzeci weekend marca.
Za drużyną Dawida Sudera trzy mecze sparingowe. Sokół kolejno ograł Turbacza Mszana Dolna 6:2, zremisował z Okocimskim Brzesko 4:0 oraz okazał się lepszy od Orła Myślenice 3:2. Na najbliższą sobotę o godz. 13 słopniczanie mają podjąć na swoich obiektach Karpaty Siepraw, czwartą drużynę w piątej lidze grupy małopolskiej zachodniej.
- Jestem zadowolony z dotychczasowych meczów rozgrywanych w tracie zimowej przerwy w rozgrywkach. Co prawda nie możemy korzystać z trójki naszych obcokrajowców, ale jakoś sobie radzimy – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” trener Suder.
Jak dodaje szkoleniowiec, nie wiadomo czy do Słopnic powróci jeden z liderów ofensywy – Malijczyk Mambe Camara.
- Ma propozycję gry w Niemczech, ale czas pokaże, co z tego wyniknie. Wzmocnić może nas za to Kuba Florek, dotąd gracz Słomki Siekierczyna, który dobrze prezentuje się w meczach kontrolnych. Mamy na oku kolejnych obcokrajowców, ale zobaczymy który z nich odejdzie. Wówczas będziemy chcieli zastąpić takiego zawodnika innym – zauważa Suder.
Celem Sokoła na wiosnę jest włączenie się do walki o awans na czwartoligowy szczebel i przełożenie ciężkiej pracy wykonywanej obecnie na udaną drugą rundę.
- Najbogatsi polscy sportowcy i sponsorzy klubów. Poznaliśmy ich majątki!
- Piłkarze Wisły zaprezentowali się kibicom. Jest obietnica awansu do ekstraklasy
- Wisła Kraków. Kadra drużyny - wiosna 2023 w piłkarskiej I lidze
- Cracovia - kadra zespołu na rundę wiosenną sezonu 2022/2023
- Wieczysta Kraków. Transfery - zima 2023. Kto przyszedł? Dwóch piłkarzy odchodzi
