Prezes TS Wisła Ludwik Miętta-Mikołajewicz mimo wcześniejszych zapowiedzi nie przedstawił w poniedziałek marszałkowi województwa tajemniczego inwestora, który miał dofinansować budowę hali Wisły.
- Przedstawiciele TS Wisła poprosili mnie jeszcze o 3-4 tygodnie na znalezienie pewnego podmiotu który wyłoży brakującą do zbudowania obiektu kwotę - przyznaje marszałek Marek Sowa.
Budowa obiektu nadal stoi więc pod znakiem zapytania. W każdej chwili Prezydent Jacek Majchrowski może poprosić marszałka województwa o przesunięcie 32 mln zł unijnej dotacji z hali Wisły na halę widowiskową w Czyżynach. - W tym tygodniu prezydent spotka się z przedstawicielami TS Wisła i zapadną konkretne decyzje - zapewnia rzeczniczka prezydenta Monika Chylaszek.